Z "Top Chefa" do "Hell's Kitchen"
W półfinałowym odcinku "Hell's Kitchen" gościem specjalnym będzie Joseph Seelesto. Zobacz, co juror programu "Top Chef" sądzi o półfinalistach i samym Wojciechu Modeście Amaro.
- Uczestnicy "Hell's Kitchen" mają nie lada wyzwanie. Tutaj chodzi o przygotowanie dań samego Modesta, zgodnie z jego recepturami i oczekiwaniami, co dla każdego jest trudne, zanim się nie pozna dobrze czyjejś kuchni, smaków, sposobu pracy, etc. - mówi juror "Top Chef", którego w "Piekielnej Kuchni" będziemy mogli zobaczyć we wtorek, 3 czerwca.
- Myślę, że na etapie półfinału mamy bardzo dobrych uczestników, poruszających się w tematach Wojtka sprawnie. To świetny dla nich trening i możliwość nauki od najlepszych. Mają szczęście - dodaje Seelesto.
Joseph podczas wizyty w "Piekielnej Kuchni" nie omieszkał ocenić również pracy samego Wojciecha Modesta Amaro.
- Uważam, że dobrze się stało, iż w pierwszej polskiej edycji "Piekielnej Kuchni" prowadzącym został Amaro. Jest prawdziwym autorytetem dla młodych kucharzy, może spokojnie, efektywnie i mądrze krytykować ich pracę, a także surową ją oceniać. Ma odpowiednią wiedzę, doświadczenie i nikt mu nie zarzuci, że się na czymś w kuchni nie zna, zwłaszcza, że jest to jego osobista kreacja smaków, zapachów, kolorów i tekstur - przekonuje znawca kuchni.
Jest dobrym nauczycielem, wymagającym, nie tolerującym odstępstw od reguły, a to, że krzyczy... Uchyliliście nieco tylne drzwi do kuchni. Tak to jest i tak bywa. Praca w kuchni do łatwych i przyjemnych nie należy, nie w tej piekielnej - ocenia Seelesto.
Przypomnijmy, że po półfinałowym - odcinku poznamy trójkę finalistów, którzy w wielkim finale będą walczyć o 100 tysięcy złotych i pracę w Atelier Amaro Wojciecha Modesta Amaro. Kto to będzie, dowiemy się już niebawem.
Nie przegap swoich ulubionych filmów i seriali! Kliknij i sprawdź nasz nowy program telewizyjny!