Wygrał "You Can Dance"

Finałowy odcinek rozpoczął się od przypomnienia wszystkich najciekawszych wydarzeń i najbardziej spektakularnych momentów, jakie widzowie mogli oglądać w tej edycji programu.

Następnie tancerze - a wśród nich finaliści, czyli Paulina i Dominik - zatańczyli układ do choreografii ułożonej przez Matta Cady w rytm utworu Chrisa Browna "Yeah 3x". Przypomniano również drogę Przestrzelskiej i Olechowskiego przez poprzednie etapy show.

Nastał też wreszcie czas, by Paulina i Dominik zaprezentowali się w pierwszym tego dnia duecie. Wykonali taniec współczesny do choregrafii Mariusza Olszewskiego w takt "For Bitter or Worse" Anouk.

- To nie była łatwa choreografia, ale przepiękna. Mieliście bardzo trudne zadanie, przez co zdarzyły się małe błędy - ocenił Agustin Egurrola.

- Mimo że jesteście wykończeni, to idziecie jak burza. Niewielu na was stawiało, ale udowodniliście, że w tym programie wszystko jest możliwe - stwierdziła Kinga Rusin.

- Na taki występ warto czekać całą edycję - podsumował Michał Piróg, cytując jedną z wypowiedzi Egurroli z poprzedniego odcinka programu.

Drugim duetem dnia okazał się hip hop, w choreografii Matta Cady. Paulina i Dominik zatańczyli układ do piosenki Rihanny "Only Girl (In The World)". To był ich ostatni wspólny taniec w programie.

- Świetnie się bawiliście w trakcie tego występu. Ja się bawiłem z wami i za to wielkie brawa - skomentował Piróg.

- W żadnej edycji nie było tancerzy, których program zmieniłby tak bardzo jak was - przyznała Rusin.

- Zatańczyliście fantastyczną, bardzo oryginalną choreografię. To było absolutnie wasze, od początku do końca. Jestem pod ogromnym wrażeniem - dodał Egurrola.

Następnie na scenie zaprezentowali się wszyscy finaliści szóstej edycji "You Can Dance". Do piosenki Dżemu "Modlitwa III. Pozwól mi" - śpiewanej przez Kasię Kowalską - zatańczyli układ stworzony przez Mariusza Olszewskiego.

Po tym występie swoje umiejętności, tym razem wokalne, zaprezentowała... Patricia Kazadi. Wykonała własną piosenkę zatytułowaną "Hałas". Po małej próbce jej możliwości, przypomniano również różne śmieszne sytuacje, jakie zdarzyły się w tej edycji show.

Następnie finaliści zostali zachęceni przez jurorów do wyznania, dlaczego chcą wygrać "YCD".

- Będąc w tym programie, dawałem z siebie wszystko. Starałem się cały czas walczyć i pokazać, że z tygodnia na tydzień jestem coraz lepszy. Kocham taniec - powiedział Dominik.

- Chciałabym trafić na Broadway, by doskonalić swoje umiejętności, także w innych technikach niż hip hop, w którym się specjalizuję - dodała Paulina.

Wreszcie nadszedł też czas na solówki Przestrzelskiej i Olechowskiego.

Jako pierwsza zatańczyła Paulina do utworu Beyonce "Halo". Po niej swoje umiejętności zademonstrował Dominik, który najczęściej ze wszystkich uczestników tej edycji "YCD" prezentował się na scenie w tego typu występach. Swoją solówkę wykonał w rytm "This bitter earth" Dinah Washington i Maksa Richtera.

Następnie na scenie zaprezentowali się w dosyć nietypowym tańcu "na rurze" w rytm "Another Way to Die" Jacka White'a uczestnicy poprzednich edycji programu: Katarzyna Kordzińska i Patryk Rybarski.

Po tym niecodziennym show nadszedł wreszcie czas, by ogłosić wyniki. Agustin Egurrola zwlekał nieco, zanim wreszcie zdradził, że decyzją telewidzów to Dominik jest zwycięzcą 6. odsłony programu.

- Gdy zaczynałem trzy lata temu tańczyć nie sądziłem, że dojdę tak daleko. Dziękuję wszystkim, którzy na mnie głosowali - wyznał Olechowski, krótko po tym jak przypomniano jego drogę do zwycięstwa w show.

Patricia Kazadi podziękowała wszystkim za udział w programie i zaprosiła na siódmą edycję "You Can Dance".

Nie przegap swoich ulubionych programów telewizyjnych - wszystko znajdziesz tutaj!

Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana polskiej telewizji w jednym miejscu!