Wielu ludzi nie wiedziało, że jestem aktorką
Aktorka Katarzyna Kwiatkowska szerszej publiczności znana była przede wszystkim z parodiowania znanych postaci w programie Szymona Majewskiego. Tej wiosny wszystko się zmieni. Artystka pojawi się w dwóch serialach telewizyjnych.
PAP Life: Grasz w nowym serialu TVP 2 "Aida". To będzie komedia?
Katarzyna Kwiatkowska: - Tak, jednak ten serial będzie inny niż to, do czego jesteśmy przyzwyczajeni. To jest hiszpański format i musieliśmy pracować nad tym, żeby przystosować go do polskich warunków. Jest odważnie i wywrotowo. Ale myślę, że zachowujemy też elegancję. Gram tam przyjaciółkę i sąsiadkę głównej bohaterki Aidy.
Scenografia tego serialu była zbudowana w hali. Czy to ma znaczenie dla aktora?
- Nie była to dla mnie nowość. Jednak faktycznie, grało się nam interesująco. Scenografia była bardzo szczegółowo dopracowana. Pamiętam, że w kuchni była zawsze świeża bazylia. Miałam pełno gadżetów, zdjęć na ścianach, pamiątek, wygodną kanapę... Trochę dziwnie było tylko na naszej ulicy, na której prawie nigdy nie było żadnych przechodniów (śmiech).
Tej wiosny zobaczymy cię w dwóch serialach. Oprócz "Aidy" zagrałaś także w "Regułach gry" w TVN 7. Uważasz ten czas za znaczący w twojej karierze?
- Tak się jakoś poukładało... Rok temu znienacka wszystko zaczęło mi inaczej iść. Wcześniej dostawałam propozycje, ale nie były interesujące. Cieszyłam się, gdy udało mi się przejść przez zdjęcia próbne do debiutu fabularnego Marysi Sadowskiej. Film nazywa się "Dzień kobiet". To jest dramat psychologiczny, kino feministyczne. Główna bohaterka jest kasjerką w supermarkecie, w którym łamane są prawa człowieka. Zbiera się w sobie i wytacza proces tej dużej firmie. Wszystko oparte jest na faktach. Bardzo się cieszę, że to zagrałam. Tuż potem, poszłam na zdjęcia próbne do "Aidy". Jednak nie poszło mi dobrze. Byłam sobą załamana. Ale jednak reżyser Xawery Żuławski wierzył we mnie i przekonał producentów. Potem udało się zagrać w "Regułach gry". Zobaczymy jak widownia to wszystko przyjmie.
Do tej pory byłaś kojarzona przede wszystkim, jako parodystka u Szymona Majewskiego. Przeszkadzało ci to?
- Nie. Nie przeszkadzało mi to, że wielu ludzie nie wiedziało nawet, że jestem aktorką. Natomiast w środowisku było to dość dobrze przyjmowane. Dzięki temu, że te parodie były zróżnicowane, bo grałam i Krystynę Jandę, Magdę Gessler, Dodę, Maję Komorowską i wiele innych postaci, miałam szansę pokazać, że jestem w miarę elastyczna. Nie miała problemu z poczuciem zaszufladkowania. Cieszę się z tego, co było i z tego, co jest teraz.
----------------------------------------------------------------------------------------------------
Katarzyna Kwiatkowska aktorka filmowa i telewizyjna. Absolwentka Akademii Teatralnej w Warszawie. Zagrała w kilkudziesięciu filmach, jednak największą popularność przyniósł jej udział w popularnym programie "Szymon Majewski Show", gdzie wcielała się w znane postaci ze świata kultury i show-biznesu. Wkrótce zobaczymy ją w dwóch serialach telewizyjnych: od 16 lutego na antenie TVN 7 emitowany jest serial "Reguły gry" z udziałem aktorki, a od 4 marca na antenie TVP 2 zobaczymy Kwiatkowską w serialu "Aida".
Rozmawiała: Dominika Gwit (PAP Life)
Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana telewizji w jednym miejscu!
Nie przegap swoich ulubionych programów i seriali! Kliknij i sprawdź!