Wielkie zmiany w "Hell's Kitchen"
We wtorek, 8 września, startuje czwarta edycja "Hell's Kitchen". W programie pojawią się nowi zastępcy szefa Wojciecha Modesta Amaro. Będą nimi zwycięzcy programu "TOP CHEF" - Sebastian Olma oraz Marcin Przybysz.
- Praca u boku szefa Wojciecha Modesta Amaro to ogromne wyróżnienie. Szczerze mówiąc nie czuję żadnego stresu. Jesteśmy przede wszystkim profesjonalistami. Wchodzimy do kuchni i robimy to, co do nas należy najlepiej jak tylko możemy - mówi o nowym zadaniu Sebastian Olma, zwycięzca drugiej edycji kulinarnego show "TOP CHEF".
- Jestem mocno zdeterminowany, żeby sprostać oczekiwaniom szefa Amaro. To kucharz z krwi i kości, można z nim w nieskończoność rozmawiać o jedzeniu, ale też osoba o wielkim poczuciu humoru, więc spodziewam się fajnej przygody - tłumaczy Marcin Przybysz, który wygrał trzecią odsłonę "TOP CHEF".
Jak zapowiada sam szef Wojciech Modest Amaro nowa edycja będzie najlepszą z dotychczasowych pod względem kulinarnym, a wybór Sebastiana i Marcina na nowych zastępców potwierdza te obietnice.
Zadaniem Olmy i Przybysza będzie pilnowanie standardów wyznaczonych przez szefa Amaro oraz mobilizowanie uczestników, którzy w "Piekielnej Kuchni" walczą o 100 tysięcy złotych i pracę w jedynej w Polsce restauracji wyróżnionej prestiżową gwiazdką Michelin.
Jak na nowym stanowisku sprawdzą się Olma i Przybysz? Jak na ich obecność zareaguje 14 uczestników? Dowiemy się już dziś o godzinie 20.05 w Polsacie.