Wcale nie taka idealna
Małgorzata Rozenek jak każda kobieta ma chwile słabości oraz rzeczy, o które zawsze będzie walczyć. "Perfekcyjna pani domu" zdradza, co jest najważniejsze w jej życiu.
"Kurier TV": Co sprawiło, że zdecydowała się pani zostać gospodynią "Perfekcyjnej pani domu"?
Małgorzata Rozenek: - Jestem fanką tego typu programów. W czasie, gdy siedziałam w domu z dziećmi, bardzo lubiłam oglądać magazyny poradnicze. Kiedy otrzymałam zaproszenie na casting do 'Perfekcyjnej...', nie mogłam odmówić. To było spełnienie moich marzeń.
Która z uczestniczek programu najbardziej panią wzruszyła?
- Nigdy nie zapomnę Ani Kamczyckiej, która w trakcie programu przeszła wielką przemianę. Z zahukanej i pogrążonej w marazmie mamy zmieniła się w aktywną i przebojową kobietę, która teraz prowadzi naszą internetową stronę.
Kiedy możemy się spodziewać drugiej serii "Perfekcyjnej pani domu"?
- Właśnie zaczęliśmy zdjęcia do edycji, którą zobaczymy we wrześniu. Ale już teraz mogę zapewnić, że druga część 'Perfekcyjnej...' będzie lepsza niż pierwsza. Mamy genialne porady.
Jak zostać perfekcyjną panią domu?
- Układając sobie życie. 'Perfekcyjna...' to nie jest program o sprzątaniu, tylko o zmianie. Najpierw odgruzowujesz mieszkanie, potem sprzątasz swoje życie, a na koniec cieszysz się z uzyskanych efektów.
Otwarcie mówi pani o in vitro...
- Zgadza się. Stale powtarzam, że obaj moi synowie przyszli na świat dzięki tej metodzie. To, że ktoś o tym mówi publicznie, sprawia, że ludzie przestają się wstydzić. Chciałabym, żeby zaprzestano dyskusji o nieetyczności tego zabiegu. Zapewniam, że nie ma w nim nic złego.
Jak synowie i mąż reagują na pani popularność?
- Dobrze (śmiech). Jacek pracuje w show biznesie, więc doskonale wie, jak to wszystko naprawdę wygląda. Zawsze mogę liczyć na jego pomoc. Za to mój starszy syn raz mnie już zbeształ. Nie spodobało mu się, że zwróciłam uwagę jednemu z uczestników ma brudne kable przy komputerze. Staś pokazał mi, że nasze też nie są zbyt czyste. Widocznie nie jestem aż tak perfekcyjna, jakby się wydawało (śmiech).
Z Małgorzatą Rozenek rozmawiała Monika Ustrzycka.
Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana telewizji w jednym miejscu!
Nie przegap swoich ulubionych programów i seriali! Kliknij i sprawdź!