Reklama

Urbańska sama sobie szkodzi?

Natasza Urbańska na urodę, duży talent, znakomitą figurę. I choć mogłaby, nie cieszy się miłością licznych wielbicieli. Co z nią jest nie tak?

Czyżby uważała, że już najwyższy czas, by za wszelką cenę zwrócić na siebie uwagę? Chyba tak! Bo w pierwszym odcinku "Bitwy na głosy" nie sposób było nie zauważyć bardzo odważnej kreacji Nataszy Urbańskiej, w której... świeciła gołymi pośladkami.

Ponoć - tak twierdzą znajomi Nataszy - strój gwiazdy zdenerwował nawet Janusza Józefowicza, jej męża i artystycznego guru.

Dużej części publiczności show bardziej nie podobało się jednak to, że Natasza do swej grupy przyjęła Pawła Orłowskiego, aktora z teatru Buffo, w którym razem grają w tych samych spektaklach. Michał Wiśniewski wprawdzie też wziął do zespołu wokalistkę Ich Troje, ale nie krył się z tym, że dziewczyna jest mu bliska.

Reklama

Natasza natomiast udawała, że Orłowskiego nie zna. "To taki tani chwyt... Nieuczciwe zachowanie" - takie wypowiedzi słychać było po tym, gdy ujawniono, że Urbańska i Orłowski pracują w jednym teatrze.

Nataszy, jak każdej gwieździe, bardzo zależy na popularności. Jednak historia z Orłowskim więcej fanów z pewnością jej nie przysporzy. I, niestety, to już nie pierwszy raz swoim postępowaniem wywołuje negatywne emocje.

Gdy Urbańska brała udział w "Tańcu z gwiazdami" w 2009 roku, protestowano, że jako profesjonalna tancerka występuje w tym show w roli gwiazdy. A ona?

- Wszystkiego muszę się uczyć od zera, bo taniec towarzyski rządzi się zupełnie innymi zasadami niż te, które do tej pory poznałam - tłumaczyła, udając, że ona też dopiero uczy się tańczyć.

W tym samym 2009 roku zdyskwalifikowano Nataszę w konkursie na festiwalu w Opolu, bo jej piosenkę... uznano za plagiat. Artystka tłumaczyła, że stało się to przez... nieuwagę. Czy i tym razem zamiast stawiać na talent, chce zdobyć sławę, pokazując pupę i łamiąc zasady?

au

Imperium TV
Dowiedz się więcej na temat: Natasza Urbańska | samo | Bitwa na Głosy | Janusz Józefowicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama