Reklama

Urbańska: Kariera w USA i Indiach?

Niedawno Natasza Urbańska i Janusz Józefowicz byli w Brazylii, gdzie odpoczywali i pozowali do sesji z córką dla jednej z gazet. A po powrocie... znów mkną w daleki świat.

Rozgoryczeni tym, że polscy telewidzowie nie docenili talentów wokalnych i tanecznych artystki, postanowili teraz wypłynąć na obce wody! Natasza Urbańska przy wsparciu męża i mistrza, Janusza Józefowicza, zamierza jeszcze w tym roku podbić... Stany Zjednoczone.

Niedawno artystka wzięła udział w muzycznym projekcie Amerykanina Briana Allena "Poland. Why not?" ("Polska. Dlaczego nie?"). Spodobała się tak bardzo, że zaproponowano jej nagranie w USA płyty w studiu znanego producenta, Jima Beanza, który wcześniej współpracował między innymi z Shakirą!

Reklama

Z takimi kontaktami Natasza może mieć nadzieję na sukces za oceanem...

Ale zanim tancerka i choreograf zdobędą rzesze fanów w Ameryce Północnej, wybierają się w całkiem innym kierunku, do... Bombaju.

"Lecimy na rozmowy do Indii jeszcze w lutym" - potwierdza Józefowicz.

Urbańska, która występami w "Tańcu z gwiazdami" zachwyciła indyjskiego aktora i producenta, Sunie Shetty'ego, oraz znanego z filmu "Slumdog. Milioner z ulicy" aktora, Sonu Niigaama, być może dostanie rolę w bollywoodzkim filmie.

Po frustracjach w Polsce (artystka i jej mąż wciąż boleją, że w "Tańcu z gwiazdami" i "jak Oni śpiewają" Natasza zdobyła "tylko" drugie lokaty) sukcesy w Indiach i USA byłyby dla nich obojga prawdziwą osłodą.

Imperium TV
Dowiedz się więcej na temat: Natasza Urbańska | kariera | USA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy