"Twoja Twarz Brzmi Znajomo": Najlepszy Michał Grobelny!
W pierwszym odcinku 4. edycji programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" rywalizacja była bardzo zacięta. W sobotę, 5 września, jurorzy nie mieli łatwego zadania. Aż do samego końca show nie było wiadomo, kto wygra. Dopiero po głosowaniu uczestników okazało się, że zwyciężył Michał Grobelny.
4. edycję "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" otworzył zwycięzca 3. edycji show - Stefano Terrazzino w przeboju "Nie płacz kiedy odjadę" Marino Mariniego.
Muzyczny wyścig o 10 tys. na wybrany cel charytatywny rozpoczęła kobieta, dla której aktorstwo to prawdziwa pasja, sport sposób na życie, a największą frajdę sprawia jej gra w teatrze, czyli Katarzyna Glinka w niezwykle trudnej roli - Violetty Villas ("Oczy czarne"). - Nikt z nas nie spodziewał się, że z ciebie wydobędzie się na świat taka petarda wokalna. Taka ogromna moc w głosie. Moc głosu naprawdę dużej kobiety z ogromnym rezonatorem - zachwyciła się występem Katarzyna Skrzynecka.
Komponuje, aranżuje, śpiewa, a w przyszłości chciałby zostać producentem muzycznym. O kim mowa? O Michale Grobelnym, który zaprezentował liryczną wersję hitu królowej polskiej estrady Maryli Rodowicz "Kolorowe jarmarki". Ocena Małgorzaty Walewskiej, jak to często się zdarza, była nietuzinkowa. Jurorka wstała podczas wykonania Michała, a potem podsumowała: - Wstałam tylko po to, żeby powiedzieć, że nie mam nic do powiedzenia, jest fantastycznie (...) Stałeś profilem i byłeś po prostu Marylą. Głos jeden do jednego.
Wulkan energii i emocji, aktorka Zofia Zborowska wcieliła się w popularnego muzyka disco polo, Tomasza Niecika (obecnego zresztą na sali) w przeboju "Cztery osiemnastki". - Wydaje mi się, że przerosłaś oryginał - śmiał się DJ Adamus.
Krzysztof Respondek - Ślązak o kolejarskich korzeniach, który jak sam mówi "wykoleił się i został aktorem", wylosował chłopaka z Sosnowca, słynnego śpiewaka operetkowego, tenora Jana Kiepurę i utwór "Brunetki, blondynki". - Tutaj widać i płuco, i przeponę, i oko, i dykcję mistrza. Nie wiem, jak teraz na swój Śląsk wrócisz, kiedy się dowiedzą, że w telewizji w Warszawie piosenki Zagłębioka śpiewasz - żartował śląską gwarą Paweł Królikowski.
Najmłodsza uczestniczka w historii programu, Natalia Szroeder stała się Bobem Marleyem w utworze "Could You Be Loved". - Natalia zrobiłaś go rewelacyjnie "postaciowo", w gestykulacji, sposobie poruszania się, interpretowania. Siłą rzeczy słychać, że śpiewa dziewczyna, ale zrobiłaś to znakomicie i proszę się rozkręcać fantastycznie w tym programie - komplementowała wokalistkę Skrzynka.
Finalista "Star Academy", który śpiewał z takimi gwiazdami, jak Phil Collins, Elton John czy Seal, czyli Michał Kwiatkowski wcielił się w swojego muzycznego guru Davida Gahana z Depeche Mode w piosence "Enjoy the Silence". - Jesteś prawdziwym liderem tego zespołu. Powiem tak. Dziękujmy światu, że pojawił się zespół Depeche Mode, a dziękujmy światu i Polsce, że pojawiłeś się i mogłem z tak bliska oglądać prawdziwe Depeche Mode - chwalił artystę DJ Adamus.
Aktor z powołania, lubi tańczyć i śpiewać - Bartek Kasprzykowski przeistoczył się w Kasię Nosowską, która podobnie jak on pochodzi ze Szczecina. Kciuki za niego trzymała Tamara Arciuch, natomiast płakał ze śmiechu... Paweł Królikowski. Juror wyszedł zza stołu i uściskał Bartka. - Nie wiem, czy to była Kasia Nosowska, ale na pewno Kasia Nosowska poznałaby się w tej prezentacji - ocenił wykonanie Bartka.
Artystka z fantazją, aktorka Teatru Narodowego Monika Dryl pojawiła się na scenie jako Louis Armstrong i wykonała "Hello Dolly". - Jestem pod wrażeniem twojej dbałości o szczegóły, tego, że naprawdę długo musiałaś się uczyć gry na trąbce, wszystkich gestów, trzęsącej się szyi podczas długich dźwięków. Gratuluję - zachwyciła się Małgorzata Walewska.
W glosowaniu jurorzy nie byli jednomyślni. Po 10 punktów otrzymali Monika Dryl i Krzysztof Respondek, pozostałe 20 - Michał Grobelny, który ostatecznie głosami uczestników (zgromadził ich 39) wygrał odcinek. Nagrodę przekazał Fundacji Zachodniopomorskie Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych w Szczecinie.
A już za tydzień (12 września) na scenie zobaczymy takie gwiazdy, jak: Missy Elliot, Monika Brodka, Czesław Mozil, Edith Piaf, Catherine Zeta Jones, Elżbieta Dmoch z 2 plus 1, Freddie Mercury i Michael Jackson.