W szóstym odcinku programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo 10" zwycięstwo toczyło się do samego końca. Ostatecznie o triumfie jednego z uczestników zadecydował tylko jeden punkt.
Jako pierwszą na scenie zobaczyliśmy Honoratę Skarbek, która wcieliła się w Pink w "Get The Party Started". W trakcie swojego występu musiała unosić się pięć metrów nad ziemią. - Oczekiwania miałem duże. Spełniłaś je wszystkie w stu procentach, a nawet powiedziałbym w stu dwudziestu (...). Świetny występ. Brawo! - ocenił Kacper Kuszewski.
Mateusz Ziółko przeistoczył się w Grzegorza Markowskiego z zespołu Perfect w utworze "Nie płacz Ewka". Jego występ otrzymał owacje na stojąco. - Wiesz co, od przyszłego tygodnia jeździsz z nami w trasę, ja przechodzę na emeryturę i będę oglądał cię z offu. Samych radości mistrzu - chwalił Mateusza Grzegorz Markowski.
- Jak to jest, jak się tak zobaczysz? - pytał Grzegorza Piotr Gąsowski. - Jakbym stał w lustrze, ale to jest bardzo dziwne uczucie, którego nigdy nie miałem. Codziennie się niestety muszę ogolić, na siebie popatrzeć. Na Mateusza patrzę z przyjemnością.
- No różniłeś się tylko tym mikrofonem. Wspaniale od momentu wejścia. Znakomita charakteryzacja - powiedziała Małgorzata Walewska.