Reklama

Twoja Twarz Brzmi Znajomo 10": Mateusz Ziółko jako Zbigniew Wodecki najlepszy

Mateusz Ziółko wygrał czwarty odcinek 10. edycji programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Jurorzy byli zachwyceni jego wykonaniem piosenki Zbigniewa Wodeckiego "Lubię wracać tam, gdzie byłem".

Mateusz Ziółko wygrał czwarty odcinek 10. edycji programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Jurorzy byli zachwyceni jego wykonaniem piosenki Zbigniewa Wodeckiego "Lubię wracać tam, gdzie byłem".
Mateusz Ziółko jako Zbigniew Wodecki /M. Zawada /Polsat

W 4. odcinku jako pierwsza na scenie pojawiła się Honorata Skarbek. Przemieniła się w Rihannę w utworze "Don’t Stop The Music". To ogromne wyzwanie, między innymi przez charakterystyczną barwę głosu Rihanny. - Energia, blask, show, szał. Wszystko pięknie, czysto, energetycznie. Bomba - mówiła Małgorzata Walewska.

Mateusz Ziółko wcielił w "ponadikonę" - jak powiedział Maciej Dowbor - polskiej muzyki rozrywkowej, czyli Zbigniewa Wodeckiego w utworze "Lubię wracać tam, gdzie byłem". Ten występ wywołał łzy wśród publiczności i na twarzach Kacpra Kuszewskiego i Piotra Gąsowskiego. Jurorzy wstali, a brawom nie było końca. - Tu taki kwartet pękniętych serc siedzi w tej chwili. Zachwyconych twoim wykonaniem. Z mojego punktu widzenia to było perfekcyjne. Zawsze wiedziałem, że jesteś bardzo pięknym artystą i to,  co robisz jest fenomenalne - mówił Paweł Królikowski.

Reklama

Marek Molak przeistoczył się w Marię Koterbską i wykonał "Karuzelę". - Ja dla odmiany (Kacper Kuszewski był przeciwnego zdania - red.) absolutnie dostrzegłam ogromną kobiecość w lekkości na scenie, w wielkim wdzięku eleganckiej pani. Dla mnie byłeś bardzo kobiecy, bardzo leciutki z ogromnym kobiecym wdziękiem (...). Akurat w tej piosence momentami przebijający się męski głos był nieunikniony - oceniła występ Kasia Skrzynecka.

Rafał Szatan wylosował Julia Iglesiasa w piosence "La Paloma". - Raz, że Julio, drugi raz, że Szatan i to po prostu nie ma co zbierać. Wykonanie fenomenalne - komplementował Rafała Paweł Królikowski.

Boogie z Łobuzów przeszedł transformację w Norbiego. "Kobiety są gorące" w jego wykonaniu podsumował Kacper Kuszewski: - Jestem zachwycony twoimi umiejętnościami spikera radiowego (...). To co było najważniejsze, ten luz, ta zabawa. To było w twoim występie w 180 procentach (...). Bardzo przyjemnie się to oglądało.

Katarzyna Maciąg wcieliła się w Debbie Harry z Blondie w "Heart of Glass". - Dzisiaj kapitalna blondi z zespołu "Blondie" - powiedziała Kasia Skrzynecka.

Michalina Sosna zmieniła się w Limahla i zaśpiewała "Too Shy". - Nie do końca mnie dzisiaj ta iluzja przekonała. Bardzo doceniam pracę, którą wykonałaś. Wszystkie elementy jakby osobno się zgadzały. I jeszcze tam zabrakło tego czynnika magii, żeby było perfekcyjnie. Ale dobry występ - stwierdził Kacper Kuszewski.

Adriana Kalska przeistoczyła się w Margaret. - Tam może na początku była taka odrobina niepewności natomiast nawet jak ci wypadnie odsłuch to naprawdę jesteś dobra. Musisz uwierzyć, że to co prezentujesz jest dobre. I to nad czym tak ciężko pracowałaś tak długo działa. I to musi przynieść efekt (...). Byłaś świetna - oceniła Małgorzata Walewska.

Po głosowaniu jurorów zdecydowanie prowadził Mateusz Ziółko, zgromadziwszy 40 punktów. Kolejne 20 otrzymał od współuczestników i wygrał odcinek. Czek na 10 tysięcy złotych przekazał Fundacji "O Zdrowie Dziecka".

Wiemy też, w kogo uczestnicy "TTBZ" wcielą się w kolejnym odcinku: Marek Molak - Katarzyna Nosowska (Hey), Michalina Sosna - Katy Perry, Boogie - Cardi B, Honorata Skarbek - Paul Mccartney, Adak Kalska - Joe Cocker, Rafał Szatan - Dawid Podsiadło, Kasia Maciąg - Alizee, Mateusz Ziółko - Lenny Kravitz.


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy