TVP: Koniec z filmami i serialami?
Ciężki okres czeka wiernych widzów Telewizji Polskiej. Będą oni bowiem musieli pożegnać się z filmowymi premierami, nowymi serialami oraz programami misyjnymi. Tym samym ręce mogą zacierać nadawcy komercyjni.
Spadająca liczba osób płacących abonament rtv oraz malejące przychody z reklam pogrążają Telewizję Polską, która ten rok może zakończyć z 200 mln zł strat - informuje "Gazeta Wyborcza".
Dla widzów oznacza to coraz gorszą ofertę programową - szefowie anten zostali poproszeni o poważne cięcia w budżetach na przyszły rok.
TVP kilka dni temu ogłosiła także przetarg na pożyczkę w wysokości 100 mln zł i nie wyklucza kolejnych zwolnień.
Jak dowiedziała się "GW", cięcia w TVP rozpoczną się od programów edukacyjnych, dziecięcych, przyrodniczych, reportaży oraz dokumentów - zamiast premierowych odcinków widzowie będą musieli zadowolić się pozycjami archiwalnymi.
Rozczarowani będą także sympatycy kina. Telewizja Polska przestała już zamawiać premiery filmowych hitów, stawia na tańsze, ale gorsze pozycje. Z ramówki zniknąć mają także premierowe spektakle telewizyjne, a zagrożone są także seriale, bowiem TVP zalega z opłatami dla producentów.
Cięcia obejmą także programy publicystyczne i informacyjne.
Telewizja Polska na razie nie chce komentować swoich problemów finansowych. Biuro prasowe TVP uspakaja jedynie widzów, że problemy jakie dotknęły Telewizję Polską nie powinny wpłynąć na pogorszenie oferty programowej.