TVP bojkotuje "Gazetę Wyborczą"
W porannym przeglądzie prasy w TVP Info zabraknie "Gazety Wyborczej". Telewizja Polska podjęła decyzję o zaprzestaniu prenumeraty "Gazety Wyborczej", na łamach której po raz pierwszy ogłoszono bojkot TVP. Problem mają także organizatorzy konkursu SuperJedynki.
Jak dowiedziała się "Gazeta Wyborcza", od maja 2009 roku Telewizja Polska przestaje prenumerować jeden z największych pod względem sprzedaży dzienników opiniotwórczych.
Decyzję podjął Wojciech Bosak z LPR, który pełni rolę funkcję szefa biura zarządu TVP. Oficjalnym powodem zaprzestania prenumeraty jest redukcja kosztów. Nadal będą prenumerowane inne dzienniki z "Naszym Dziennikiem" włącznie. Nieoficjalnie mówi się, że powodem rezygnacji z prenumeraty są ostatnie teksty w "Gazecie".
Przypomnijmy, że wszystko zaczęło się w poniedziałek (6 kwietnia 2009 roku) właśnie na łamach "Gazety Wyborczej". Osobistości świata kultury i życia publicznego podpisały się pod apelem Krzysztofa Krauzego, który namawia widzów, by 3 maja 2009 roku nie oglądali telewizji publicznej, której misję - jak pisze - realizują byli neonaziści oraz wszechpolacy, których widzowie nie wpuściliby do swoich domu. Z kolei TVP w dzień bojkotu planuje wprowadzić do ramówki atrakcyjne pozycje programowe. Z kolei pracownicy TVP twierdzą, że bojkot to zły pomysł. W odpowiedzi należące do Agory radio Roxy FM zadedykowało dzisiaj pracownikom TVP utwór - "Gdy na tronie siedzi ch**".
Jednak Telewizja Polska, organizator konkursu SuperJedynki podczas opolskiego festiwalu, ma także inny problem. Z konkursu wycofują się polskie gwiazdy. Jak podaje portal InfoMuzyka.pl, zespół Strachy Na Lachy zażądał od Telewizji Polskiej usunięcia kandydatury grupy do SuperJedynek. Jako powód napisano - "nie chcemy swoją twórczością, nazwą i czymkolwiek innym - związanym z nami - w jakikolwiek sposób być kojarzeni z obecną ekipą dowodzącą państwową telewizją".