Trudny poród w "Na Wspólnej"
Nicole odczuwa skurcze porodowe. Do akcji wkracza jej matka, która wtrąca się we wszystko, i doprowadza dziewczynę do szaleństwa. I omal nie powoduje wypadku!
Betty (Joanna Trzepiecińska) coraz bardziej denerwuje Nicole (Maria Niklińska). Nadużywająca alkoholu kobieta bez przerwy wtrąca się w życie córki i jej męża Mikołaja (Krzysztof Wieszczek). Wymyśla też brzydkie imiona dla synka, którego ma wkrótce urodzić Nicole. Wykończona walką z matką dziewczyna zaczyna odczuwać bóle porodowe. Choć termin porodu wyznaczono dopiero za miesiąc.
Kiedy zamówiona taksówka nie przyjeżdża, Betty postanawia sama zawieźć córkę do szpitala. Nie przejmuje się tym, że nie posiada prawa jazdy, a kiedy zaczyna za nimi jechać wóz policyjny, stara się zgubić pościg. Na jej szczęście policjant okazuje się wyrozumiały i jej nie aresztuje.
W szpitalu okazuje się, że skurcze ustały, jednak zaniepokojony lekarz decyduje, że Nicole zostanie w szpitalu na obserwacji. W tym czasie do żony przyjeżdża zaniepokojony Mikołaj, który decyduje, że chce być przy narodzinach swego pierwszego dziecka.
Kolejnego dnia Nicole dziękuje matce, że tak przytomnie się zachowała i szybko przywiozła ją do szpitala. Kiedy Mikołaj dziwi się, że teściowa, mimo braku prawa jazdy, doskonale radzi sobie za kółkiem, Betty przyznaje beztrosko, że tak naprawdę jazdę ćwiczyła tylko... na automatach w salonie gier!
Zdenerwowanej Nicole na tę porażającą wiadomość odchodzą wody płodowe. Przerażona dziewczyna prosi męża, by towarzyszył jej na sali porodowej. Pod drzwiami niecierpliwie nasłuchuje Betty. Kiedy pielęgniarka wyprowadza z sali mdlejącego Mikołaja, Betty biegnie do łóżka córki.
Ta powoli traci siły, jednak zachowanie matki, która pochyla się nad jej brzuchem i nawołuje Stefanka, doprowadza ją do wściekłości. Zbiera resztki sił i po krótkim czasie na świat przychodzi zdrowy chłopczyk.
Ewa Gassen-Piekarska
Nie przegap swoich ulubionych filmów i seriali! Kliknij i sprawdź nasz nowy program telewizyjny!
