Tori Spelling: Dorastanie na ekranie

Od pierwszej dziewicy telewizji (słynna rola Donny Martin w "Beverly Hills, 90210") do pierwszej matki ekranu (aktorka posiada czworo dzieci) - taką drogę przebyła Tori Spelling, pracując na własne nazwisko w branży telewizyjnej.

Branży, w której nazwisko jej ojca przez wiele lat zamiast otwierać jej drzwi, zatrzaskiwało je z hukiem przed jej nosem. Jej nos też miał zresztą swoje pięć minut - kolorowa prasa przez pewien czas chętnie drukowała niesławną historyjkę o tym, jak matka Tori powiedziała jej, gdy ta była zaledwie kilkuletnią dziewczynką, że ładna będzie dopiero wtedy, kiedy "zrobimy ci nos". Kilka lat później Tori istotnie poszła pod nóż, ale nie ze względu na uwagi matki a niefortunne zdarzenie - aktorka została ugryziona w nos przez... papugę. Relacje Tori z matką, Candy od zawsze były zresztą napięte i w późniejszych latach stanowiły pożywkę dla mediów brukowych.

Jej ojciec z kolei, magnat telewizyjny - Aaron Spelling - nie widział z kolei świata poza Tori. "Nie jeździłam na letnie kolonie, jak moi rówieśnicy" - wspomina aktorka w swojej autobiografii "Moja hisTORIa" z 2008 roku. "Większość wakacji spędzałam w biurze mego ojca w wytwórni Twentieth Century Fox" - dodaje, tłumacząc, że Aaron, jako nadopiekuńczy rodzic, chciał mieć ją zawsze na oku.

Wizyty Tori na planie produkcji telewizyjnych jej ojca (m.in. "Aniołki Charliego" i "Dynastia") zaowocowały niewielkimi rólkami. W wieku ośmiu lat Spelling zapisała się na lekcje aktorstwa oraz poprosiła o agenta.

Aaron Spelling bez wahania spełnił życzenia ukochanej córki. Również za jego wstawiennictwem Tori Spelling otrzymała rolę życia - w 1990 roku powierzono jej kreację Donny Martin w młodzieżowym serialu "Beverly Hills, 90210", który miał stać się popkulturowym fenomenem. Tori spędziła na planie produkcji dekadę, stając się "ulubioną dziewicą Ameryki".

Niewinność granej przez Tori bohaterki, była niczym innym, jak wynikiem działań jej ojca. Aaron Spelling wydał dyspozycje scenarzystom, by pozostawili graną przez jego ukochaną córkę postać "nietkniętą".

Po kilku latach Tori udało się jednak przekonać ojca, by "dał" Donnie chłopaka, z którym nie tylko będzie chodziła za rękę po ulicy, ale z którym wejdzie również do sypialni. Finałowy odcinek "Beverly Hills, 90210" kończył się ślubem bohaterki, granej przez Spelling.

Gwiazda sama dwukrotnie wychodziła za mąż. W 2004 roku poślubiła aktora i scenarzystę Charliego Shaniana. Małżeństwo przetrwało zaledwie półtora roku. Jeszcze pozostając żoną Shaniana, Spelling wdała się w romans z kolegą z planu filmowego Deanem McDermottem, również wówczas związanym z inną kobietą. Para pobrała się w 2006 roku i do dziś pozostaje razem, wychowując czworo dzieci.

Aktorsko Tori Spelling nigdy nie pokazała na co ją stać. W swej autobiografii wspomina, że jej sławne nazwisko oraz zaszufladkowanie jako "gwiazdy jednej roli" nie pozwoliło jej w pełni rozwinąć talentu. Mimo kilkudziesięciu filmów kinowych i telewizyjnych na koncie, w tym wysoko ocenionych przez krytyków występów w niezależnych produkcjach "Trick" i "Przed ołtarzem", kariera aktorska Tori nigdy nie nabrała rozpędu. Do dziś pozostaje "Donną z Beverly Hills".

Tori po latach pogoni za sławą i próbami wyrobienia sobie pozycji w Hollywood, oddała się życiu rodzinnemu. Nie zniknęła jednak z ekranów telewizorów. Wraz z mężem Deanem McDermottem występuje w kolejnych serialach typu reality: "Tori & Dean: Inn Love", "Tori & Dean: Sweet Home Hollywood" oraz "Tori & Dean: sTORI Book Weddings".

"Chyba po prostu takie jest moje przeznaczenie" - mówi aktorka o przebiegu swojej kariery i dodaje: "Dokądkolwiek miałoby mnie zaprowadzić życie, czuję się chroniona przez miłość męża i dzieci". I właśnie w otoczeniu swojej szczęśliwej rodziny Tori Spelling spędzi 40. urodziny.

Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana telewizji w jednym miejscu!

Nie przegap swoich ulubionych filmów i seriali! Kliknij i sprawdź nasz nowy program telewizyjny!