Reklama

Tomasz Kammel: Helikopterem po mamę

Tomasz Kammel 12 lipca skończył 49 lat. Z okazji urodzin postanowił zrobić swojej mamie niezwykłą niespodziankę. Wylądował przed jej domem helikopterem.

Tomasz Kammel 12 lipca skończył 49 lat. Z okazji urodzin postanowił zrobić swojej mamie niezwykłą niespodziankę. Wylądował przed jej domem helikopterem.
Trzeba przyznać, że Tomasz Kammel potrafi zaskoczyć /Andras Szilagyi /MWMedia

"Umówiłem się z mamą, że pojedziemy na urodzinowy obiad. Zamiast jechać polecieliśmy" - napisał na Instagramie Tomasz Kammel i zamieścił zdjęcie z helikoptera.

Prezenter nie pilotował maszyny osobiście, przyleciał z zaprzyjaźnionym pilotem. Niespodzianka się udała, bo mama dziennikarza była kompletnie zaskoczona, gdy maszyna wylądowała na łące przed jej domem.

"Mina mamy bezcenna. Sami zobaczcie. Jak dobrze mieć szalonych znajomych" - zapewnił dziennikarz we wpisie pod zdjęciem na Instagramie.

Po podniebnej wycieczce, tak jak obiecał, Kammel zabrał swoją mamę do restauracji w Podgórzynie na Dolnym Śląsku. Lot helikopterem był nie tylko niespodzianką dla mamy, ale również prezentem, który dziennikarz sprawił sam sobie na 49 urodziny.

Reklama
PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Tomasz Kammel
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy