Reklama

"The Voice Of Poland": Edyta Górniak "obraża" Marię Sadowską

Za nami pierwszy odcinek trzeciej edycji "The Voice Of Poland". Sprawdźcie, kogo zobaczymy w kolejnych epizodach i co Edyta Górniak powiedziała Marii Sadowskiej!

W sobotę (7 września) zobaczyliśmy castingi z Mazowsza. Zaczęła je Natalia Krakowiak (23 l.), która zaśpiewała balladę "Listen" Beyonce i spowodowała, że fotele odwrócili wszyscy jurorzy. "Jeżeli ktoś potrafi zaśpiewać ten utwór, to potrafi zaśpiewać prawie wszystko. To ogromnie trudny utwór, który wymaga kunsztu" - stwierdziła Edyta Górniak. "Masz taki głos, o jakim zawsze marzyłam. Gdybym miała taki głos, to byłabym Edytą Górniak" - dowcipkowała Maria Sadowska.

Natalia Krakowiak przypomniała później, że wraz z Edyta Górniak zaśpiewała w programie "Od przedszkola do Opola" i dlatego dołączyła do drużyny gwiazdy.

Reklama

18-letnia Nella Marczewska wykonała "Good Luck" z repertuaru Basement Jaxx, który w oryginale wykonuje amerykańska wokalistka soul Lisa Kekaula. "Jestem mega zadowolona, bo liczyłam na fotel Marka Piekarczyka" - nastolatka szybko wskazała jurora, do którego chce dołączyć.

Magdalena Moyo (20 l.) na castingi przyjechała ze znanym z drugiej edycji "The Voice Of Poland" Michałem Sobierajskim. Wokalistka zaśpiewała "Songbird" z repertuaru Fleetwood Mac, ale nie przekonała jurorów. Brak wyboru 20-latki rozckliwił Marię Sadowską, która popłakała się z żalu i obiecała pomóc Magdalenie. "Ja naprawdę mało płaczę" - przekonywała o szczerości łez jurorka.

Podczas występu 40-letniej Marioli Napieralskiej, która wykonała "Testosteron" Kayah, fotele odwrócili wszyscy jurorzy. "W mojej zmęczonej głowie rozpaliłaś ogień" - czarował Marek Piekarczyk. "Na takie grzmoty czekamy w tym programie" - dodał Tomson. A Edyta Górniak? Popłakała się! Natomiast Mariola Napieralska dołączyła do - jak to ujął Marek Piekarczyk - "małolatów" z Afromental.

Podczas podwójnego przesłuchania w ciemno - Arka Kłusowskiego (21 l.) nie było widać nawet po odwróceniu fotela, bo śpiewał za kurtyną - jurorzy usłyszeli "Have I Told You Lately" z repertuaru Vana Morrisona. Fotela nie odwróciła jedynie Edyta Górniak. "Śpiewasz rasowo i po swojemu! Było słychać artystę" - emocjonował się Tomson. "Byłam pewna, że to śpiewa dziewczyna" - przyznała zaskoczona Edyta Górniak. "A ja od razu wiedziałam, że jesteś chłopakiem" - przekrzykiwała wszystkich Maria Sadowska i to właśnie do zespołu jurorki dołączył Arek Kłusowski.

Następnie castingi miały miejsce na Pomorzu. Rozpoczęła je pochodząca z Kuby 25-letnia Maria Rodriguez, która zaśpiewała utwór bossa nova "Girl From Ipanema". Niewzruszona wykonaniem Kubanki była tylko Edyta Górniak. "Dla bezpieczeństwa chłopaków wybierz babeczkę" - instruowała 25-latkę gwiazda sugerując, że piękna Kubanka złamie serca jurorów. I rzeczywiście, Maria Rodriguez postanowiła dołączyć do Marii Sadowskiej.

22-letnia fotomodelka Marta Maksimiuk wykonała przebój "Ironic" piosenkarki Alanis Morissette i zauroczyła komplet jurorów. "Jestem w szoku! Nie spodziewałam się tego" - przyznała uczestniczka "The Voice Of Poland" widząc odwrócone fotele jurorów. "Kiedy odwróciliśmy fotele, to wzniosłaś się na kolejny poziom" - chwaliła Edyta Górniak. Marta Maksimiuk przyznała, że karierę zaczęła od wykonania przeboju Edyty Górniak i dlatego dołączyła do drużyny piosenkarki.

Robert Zelewski (26 l.) wykonał "One Way Or Another" grupy Blondie. Fotele odwrócili Maria Sadowska i Marek Piekarczyk. "Jesteś kompletnym wariatem. Super! Mnóstwo rzeczy było nie tak. Było nieczysto, nie zgadzało się. Ale robisz takie show!" - emocjonowała się jurorka. Robert Zelewski postanowił jednak dołączyć do drużyny wokalisty TSA.

19-letni Michał Grobelny zaśpiewał balladę "When I Was Your Man" Bruno Marsa, akompaniując na fortepianie i zauroczył wszystkich jurorów. "Pierwszy falset był obok fest, ale drugim falsetem się wybroniłeś" - oceniał Baron. Nastoletni wokalista postanowił dołączyć do zespołu muzyków Afromental.

Kasia Stanek (20 l.) wykonała "Running Up That Hill" Kate Bush, a fotela nie odwrócili jedynie Baron i Tomson. "Masz fantastyczny wokal. Fantastyczny! Jest tam tyle detali, które zatrzymały moją uwagę..." - chwaliła Edyta Górniak. "Gdzie się ten głos w tobie mieści? Skąd on pochodzi? Twoja barwa głosu jest jak krajobraz" - słodziła Maria Sadowska. Widząc, że słowa Marii Sadowskiej trafiają bardziej do Kasi Stanek, Edyta Górniak żartobliwie określiła koleżankę-jurorkę słowem: "Świnia". A 20-letnia uczestniczka? Postanowiła dołączyć do Marii Sadowskiej.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy