"The Crown": Zdjęcia do piątego sezonu rozpoczną się w lipcu
Cztery wyemitowane do tej pory sezony serialu o brytyjskiej rodzinie królewskiej sprawiły, że stał się on jedną z najchętniej oglądanych produkcji Netfliksa. Nic więc dziwnego, że oczekiwania wobec przedostatniej, piątej serii "The Crown" są ogromne.
Jak informuje portal "Variety", zdjęcia do piątego sezonu produkcji stworzonej przez Petera Morgana " mają rozpocząć się już w lipcu.
Podobnie jak w przypadku trzeciego sezonu "The Crown", również w piątym dojdzie do całkowitej zmiany dotychczasowej obsady serialu. I tak w rolę królowej Elżbiety II wcieli się Imelda Staunton, księżniczkę Małgorzatę zagra Lesley Manville, księcia Karola Dominic West, a księżną Dianę Elizabeth Debicki.
Informację o lipcowym terminie rozpoczęcia zdjęć potwierdzili portalowi "Variety" producenci "The Crown".
Zdjęcia do piątego sezonu realizowane będą z zachowaniem protokołów bezpieczeństwa związanych z pandemią COVID-19. Twórcy serialu liczą jednak na to, że do lipca zostaną one złagodzone, a kraj będzie już podnosił się z pandemii. Na 12 kwietnia planowane jest złagodzenie restrykcji wprowadzonych w Wielkiej Brytanii wraz z trzecim lockdownem.
Pierwszy sezon "The Crown" został wyemitowany na Netfliksie w 2016 roku i od razu zdobył ogromną popularność. Serial stanowi kronikę brytyjskiej rodziny królewskiej począwszy od późnych lat 40. ubiegłego wieku przez kolejne dziesięciolecia.
Fabuła piątej serii będzie się rozgrywać na początku lat 90. XX wieku. Choć wcześniej zapowiadano, że będzie to ostatni sezon serialu, decyzja ta została zmieniona i powstanie też seria szósta. Nie zostaną w niej jednak pokazane najnowsze wydarzenia z życia rodziny królewskiej.
O serialu "The Crown" w rozmowie z Jamesem Cordenem niedawno wypowiedział się książę Harry, którego postać nie pojawi się w serialu.
"To fikcyjny serial, ale luźno oparty na prawdzie. Oczywiście nie jest aż tak dokładny. Daje przybliżone pojęcie o tym, jak wygląda ten styl życia, jakie presje wiążą się z obowiązkiem wobec rodziny ponad wszystko inne. A także o tym, co z tego wynika. O wiele lepiej się czuję, oglądając 'The Crown', niż śledząc opowieści o mojej rodzinie, mojej żonie i o mnie" - powiedział książę.