Reklama

"Taniec...": Otylia już nie zatańczy

W dziewiątym odcinku "Tańca z gwiazdami" na parkiecie triumfowała Anna Mucha, która dwukrotnie otrzymała maksymalną liczbę punktów od jury. Widzom najbardziej spodobała się jednak Natasza Urbańska. To publiczność zadecydowała także o tym, że z programem pożegnała się Otylia Jędrzejczak.

Tematem dziewiątego odcinka były piosenki śpiewane przez duety. Program rozpoczął występ prowadzących - Katarzyny Skrzyneckiej i Piotra Gąsowskiego, którzy wykonali utwór "That's What Friends Are For" Burta Bacharacha i Carole Bayer Sager.

Uczestnicy w tym odcinku mieli do zatańczenia po dwa oceniane tańce.

Anna Mucha i Rafał Maserak najpierw zaprezentowali się w cza-czy tańczonej do piosenki "Easy Lover" Philipa Bailey'a i Phila Collinsa. "Pracą wszystko można" - stwierdziła po tym występie Iwona Pavlović, uznając taniec za bardzo poprawny. Mucha otrzymała pierwszą tego wieczoru "czterdziestkę".

Reklama

Następnie Radosław Majdan i Izabela Janachowska zatańczyli fokstrota do muzyki "Check To Check" Elli Fitzgerald i Louisa Armstronga. Pavlovoć nie do końca spodobał się ten taniec. Według niej był bardzo słaby rytmicznie, ale podziękowała parze za ładny obrazek.

Po bramkarzu przyszła kolej na Otylię Jędrzejczak, która ze Sławomirem Turskim zatańczyła jive'a "Everybody Needs Somebody To Love" Johna Belushi i Dana Aykroyda, czyli Blues Brothers. Piotr Galiński zganił Otylię, że tańczyła poza rytmem. Docenił jednak oddanie atmosfery filmu.

Kolejna para: Michał Kwiatkowski i Janja Lesar wykonała walca wiedeńskiego w rytm "Where The Wild Roses Grow" Nicka Cave'a i Kylie Minogue. Pavlović spodobała się nie tylko kreacja aktorska Michała, ale i jego technika.

Pierwszą rundę zakończyła rumba Nataszy Urbańskiej i Jana Klimenta do piosenki "Cosse Della Vita" Erosa Ramazotti i Tiny Turner. Pavlović miała mieszane uczucia: uwag do techniki nie miała żadnych, ale ciągle w występach Nataszy brakuje jej tego czegoś - zrozumienia tańca, bycia z partnerem na sto procent. Nie zmienia to jednak faktu, że para została oceniona na 40 punktów.

Drugą rundę rozpoczął występ Muchy i Maseraka. Zatańczyli walca angielskiego do muzyki "Dobranoc" Jerzego Wasowskiego i Jeremiego Przybory. "Gdyby program potrwał dłużej, nie miałabyś z techniką żadnych problemów" - ocenił Galiński. "Dziś był majstersztyk" - dodał.

Kolejni na parkiecie zameldowali się Majdan i Janachowska. Zatańczyli rumbę w takt "Somethin' Stupid" Nicole Kidman i Robbie'ego Williamsa. Za ten taniec bramkarz otrzymał bardzo wiele ciepłych słów od jury. Według Galińskiego było w rytmie, dobrze technicznie, a sam sportowiec przepięknie eksponował Izę.

Kolejna sportsmenka - Jędrzejczak wraz z Turskim wykonała tym razem tango do muzyki "Summer Wine" Nancy Sinatry i Lee Hazelewooda. Drugi taniec Otylii spodobał się bardziej niż pierwszy. Pavlović pochwaliła pływaczkę za rytm podstawowy i trzymanie się w ryzach.

Kwiatkowski i Lesar jako swój drugi taniec wykonali cza-czę "Say Say Say" do piosenki Michaela Jacksona i Paula McCartneya. Galiński pochwalił Michała za ogromną pewność, z jaką tańczy, ale dodał, że przydałoby się więcej techniki latynoamerykańskiej.

Ostatni konkursowy występ tego wieczora należał do Urbańskiej i Klimenta. Zatańczyli fokstrota w rytm "Come Fly With Me" Franka Sinatry i Louisa Miguela.Drugie pojawienie się na parkiecie Nataszy nie wzbudziło takiego entuzjazmu jak pierwsze, co skończyło się dwoma punktami poniżej maksimum. Zdaniem Galińskiego było to dobrze zatańczone, ale nie obyło się bez błędów.

Urbańska i Mucha: Która samba lepsza?

Program uświetnił występ niezwykłego duetu - Danuty Stenki i Stefano Terrazzino, którzy wykonali przygotowany specjalnie na tę okazję freestyle do piosenki "Tango" René'ego Dupéré.

Po odpadnięciu Jędrzejczak w programie zostały już tylko 4 pary. Która z nich wygra?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: jury | Anna Mucha | muchy | piosenki | tańce | taniec
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy