Reklama

Szuka czegoś autentycznego

Mateusz Damięcki uwielbia podróże. Niemal co roku jeździ do USA i Rosji. Teraz marzy mu się wyprawa dookoła świata. W jednym z wywiadów artysta zdradził swe podróżnicze plany.

"W tym roku nie byłem jeszcze w Stanach Zjednoczonych, ale w Rosji już dwukrotnie. Czy ciągnie mnie do jeżdżenia po świecie? Tak, cały czas o tym myślę i w planach mam kolejną podróż. Po syberyjskiej wyprawie samochodowej tym razem chcę się udać w podróż dookoła świata" - zdradził aktor wywiadzie dla portalu legalnakultura.

Damięcki powiedział także, czego szuka w podróżach i czym różnią się one od wykonywanego przez niego zawodu.

"Szukam czegoś autentycznego. Od ponad 22 lat zajmuję się aktorstwem, realizuję scenariusze i wypowiadam słowa, które napisał ktoś inny. Gram postaci, które niosą w sobie kompilację różnych ludzkich doświadczeń. A wyprawa... To jest żywioł. Nie napiszesz jej scenariusza - po prostu jedziesz" - stwierdził aktor.

Reklama

"Nie masz wyjścia, musisz improwizować, podejmować decyzje tu i teraz. Poza tym podróżowanie to poznawanie innych kultur, ludzi. Czerpanie z ich autentyczności. Tam nikt nie gra, nikt niczego nie udaje. To są po prostu poznane po drodze przypadkowe osoby, dzięki którym wzbogacasz samego siebie. Jakkolwiek pompatycznie by to nie brzmiało, jest bardzo prawdziwe. To jest ta autentyczność, której, na co dzień nie ma zbyt wiele w pracy zawodowej aktora, przed kamerą lub w teatrze" - podsumował Damięcki.

Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana telewizji w jednym miejscu!

Nie przegap swoich ulubionych filmów i seriali! Kliknij i sprawdź nasz nowy program telewizyjny!

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Rosja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy