Reklama

Sylwia Madeńska i Mikołaj Jędruszczak marzą o pracy w telewizji

Dzięki udziałowi w "Love Island" i w "Tańcu z Gwiazdami" Sylwia Madeńska i Mikołaj Jędruszczak mogli zobaczyć, jak od kuchni wygląda realizacja tych programów. Nabrali też większej pewności siebie i obycia z kamerą. Wierzą więc, że ich przygoda z telewizją jeszcze się nie skończyła. Obydwoje mają bowiem apetyt na karierę w mediach.

Dzięki udziałowi w "Love Island" i w "Tańcu z Gwiazdami" Sylwia Madeńska i Mikołaj Jędruszczak mogli zobaczyć, jak od kuchni wygląda realizacja tych programów. Nabrali też większej pewności siebie i obycia z kamerą. Wierzą więc, że ich przygoda z telewizją jeszcze się nie skończyła. Obydwoje mają bowiem apetyt na karierę w mediach.
Sylwia Madeńska i Mikołaj Jędruszczak wystąpili w 11. edycji "Tańca z Gwiazdami" /Piotr Fotek/REPORTER /East News

Mikołaj Jędruszczak tłumaczy, że widziałby się przede wszystkim w redakcji sportowej. Ma bowiem sporą wiedzę na temat tenisa i z przyjemnością podzieliłby się nią z widzami.

- Zawsze chciałem spróbować swoich sił, jeżeli oczywiście dostałbym szansę, w roli prowadzącego, konferansjera, komentatora - przede wszystkim sportowego, ponieważ bardzo chciałbym komentować tenis. Dzięki mojej karierze tenisowej dużo wiem na ten temat i czasami potrafię złożyć zdanie - powiedział agencji Newseria Lifestyle podczas imprezy ramówkowej Polsatu Mikołaj Jędruszczak, zwycięzca "Love Island. Wyspa miłości".

Reklama

- To byłoby moje największe marzenie. Inne marzenia oczywiście też są, ale nie chcę ich głośno wypowiadać, bo nie ma co za dużo mówić - dodał.

Sylwia Madeńska marzy natomiast o karierze prezenterki bądź gospodyni show podobnego do "Love Island". Jest więc otwarta na wszelkie propozycje od producentów telewizyjnych i zapewnia, że jak najlepiej zrealizuje powierzone jej projekty.

- Zawsze marzyłam o byciu prezenterką reality show, bo chciałabym bardzo emocjonalnie podchodzić do sprawy - mówi zwyciężczyni "Love Island. Wyspa miłości".

- Oczywiście mogłabym też być prezenterką jakiejś eleganckiej gali, ale czuję się lepiej, jeżeli mogę wyrazić szczerą opinię na dany temat. Uważam, że bym się świetnie spełniła w tej roli, ale oczywiście długa droga przed nami. Zobaczymy, to nasze marzenia - dodaje.

Sylwia Madeńska w przeszłości występowała w krakowskim teatrze muzycznym Variété. Jest też zawodową tancerką klasy S, specjalizuje się w tańcach towarzyskich. Studiowała finanse i rachunkowość na Uniwersytecie Warszawskim.

Z kolei Mikołaj Jędruszczak jest tenisistą i trenerem tej dyscypliny.

Newseria Lifestyle/informacja prasowa
Dowiedz się więcej na temat: Sylwia Madeńska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy