Reklama

Strugam wariata tylko z siebie

6 kwietnia Michał Koterski zadebiutował w Polsacie jako gospodarz "Misiek Koterski Show". Jakie obawy i nadzieje młody prezenter wiążę z prowadzeniem własnego programu?

Syn znanego reżysera przyznaje w wywiadzie dla miesięcznika "Press", że nie ma doświadczenia w pracy w telewizji, ale za to ma sporo szczęścia. Obawiał się dużej odpowiedzialności i samej machiny telewizji, ale żałowałby, gdyby nie skorzystał z szansy danej mu przez Ninę Terentiew.

Koterski długo przygotowywał się do pracy przy swoim show. Pomagał mu w tym sam Kuba Wojewódzki, chociaż media spekulują o konkurencji pomiędzy Michałem a Kubą.

"W tym, co robi, jest numerem jeden i nikt nie może z nim konkurować. Byłbym skazany na porażkę, gdybym próbował" - Koterski mówi o Wojewódzkim.

Reklama

Dodaje, że nie chce się z nikim porównywać, chce skupić się na najlepszym wykonywaniu swojej pracy i nie boi się porażki.

"Najwyżej się nie uda" - mówi.

Pytany o to, czy zamierza czasem robić wariata także ze swoich gości, mówi:

"Ja zawsze strugam wariata z siebie. A program opiera się na emocjach i ciekawości, a nie na kunszcie dziennikarskim czy byciu showmanem".

Press
Dowiedz się więcej na temat: wariat | show
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy