Skandaliści na lodzie
Wiele zmian czeka na stałych widzów show "Gwiazdy tańczą na lodzie". Czy nowa twarz programu przyciągnie przed telewizory jeszcze większą rzeszę fanów?
"Rywalizacja ma być jeszcze bardziej zacięta niż dotąd, a figury na lodzie jeszcze trudniejsze. Justyna Steczkowska zadebiutuje u boku Macieja Kurzajewskiego jako gospodyni programu. Zamiast Marii Zuchowicz w jury zobaczymy Renatę Aleksander, byłą mistrzynię Czechosłowacji w łyżwiarstwie figurowym i trenerkę gwiazd z poprzedniej edycji programu. Natomiast Igora Kryszałowicza zastąpi Tomasz Jacyków" - wylicza zmiany w nowej edycji programu dziennik "Fakt" .
Stylista Tomasz Jacyków, znany jest z mało wyważonych opinii i często kontrowersyjnych stwierdzeń. Już przerzuca się uszczypliwościami z inną niepoprawną gwiazdką programu - Jolą Rutowicz. Stylista obiecuje, że nie zamierza spuścić z tonu po rozpoczęciu lodowego show.
"Szczerość? Zawsze! Jury to czterogłowy smok - różne opinie, ale wciąż jedno ciało. Tym bardziej interesujące mogą być różnice zdań" - mówi Jacyków.
Spory jurorów tym bardziej mogą elektryzować publiczność, z uwagi na fakt, że w jury nadal zasiada kontrowersyjna wokalista, Doda.
Uczestnicy już od miesiąca ćwiczą jazdę na łyżwach - najpierw ucząc się podstaw, potem już trenując układy choreograficzne ze swoimi partnerami z lodowej tafli.
"Ulubieńcem wszystkich jest satyryk Konjo. Jazda na lodzie idzie mu zdecydowanie najsłabiej, ale za to jest duszą towarzystwa. Wspólny język znalazły Jola Rutowicz i Gosia Andrzejewicz. Widać, że dziewczyny dobrze czują się w swoim towarzystwie" - opisuje atmosferę na planie "Fakt".