Ross z "Przyjaciół" ikoną mody?
Gdyby ktoś zapytał, by wskazać, który z bohaterów serialu "Przyjaciele" jest ikoną stylu, większość osób z pewnością wytypowałaby Rachel. Jednak styliści i znawcy mody są innego zdania. Według nich warto zwrócić uwagę na cichego bohatera modowych zwrotów akcji, jakim był Ross. Choć może się wydawać najgorzej ubranym członkiem ekipy z gangu Central Perk, to przewidział prawie każdy trend, który dziś możemy obserwować i śmiało inspirować się jego stylem.
Postać Rossa raczej nie kojarzy się z modą, czasem mogło się nawet wydawać, że jego styl może wiać nudą, podobnie jak jego paleontologiczne wykłady. Jednak zdaniem stylistów wraz z kolejnym życiowymi zakrętami, bohater serialu stawał się coraz odważniejszy w modowych eksperymentach, z których część można śmiało uznać za zapowiedź dzisiejszych trendów. Choć wiele z jego stylizacji służyło za komediowe gagi i stało się powodem do śmiechu, to jeśli się je weźmie pod lupę, okazuje się, że można je traktować poważnie.
Przypomnijmy sobie jak w trzecim sezonie Ross przymierzył koszulkę Rachel z napisem Frankie Say Relax, a w sezonie dziesiątym przypadkowo założył na randkę damski top. No i słynne skórzane, czarne spodnie, które również okazały się modowym eksperymentem i wstępem do katastrofy na innej randce. W serialu wyglądało to zabawnie, jednak dziś wiele z tych stylizacji można uznać za takie, które chętnie zobaczymy w męskiej szafie. W końcu połączenie czarnej koszuli i czarnych skórzanych spodni - hit tego sezonu - to doskonały pomysł na klasyczną stylizację.
Jak jeszcze możemy czerpać z garderoby dr Gellera? Jednym z jego sztandarowych zestawów było połączenie jeansów, t-shirtu i rozpiętej koszuli - czy można wyobrazić sobie bardziej wygodne, ale i modne połączenie? A może golf i skórzany płaszcz - kolejna sztandarowa propozycja rodem z najświeższych lookbooków. Nie wspominając już o połączeniu luźnych dżinsów, białej koszulki, szarego swetra oversize i skórzanej kurtki. Zatem jeśli poszukujemy nieco mniej oczywistych inspiracji, zamiast zapatrywać się na Rachel, powinniśmy z większą uwagą przyglądać się postaci Rossa. Jak bowiem zauważa Priya Elan, komentator mody z "The Guardian", Ross przewidział wiele trendów i stał się - co prawda zabawnym i fajtłapowatym - prekursorem niektórych z nich.
"Inne jego wpadki, takie jak nieszczęsne eksperymenty z opalaniem natryskowym i wybielaniem zębów, były zapowiedzią coraz większej popularności dbania o urodę przez mężczyzn. W serialu żart polegał na tym, że Ross znalazł się w sytuacji tradycyjnie zarezerwowanej dla kobiet i to poszło fatalnie. Jego skórzane spodnie też były czymś niestandardowym, próbą wyrwania się, emancypacji i ucieczki przed rutyną i powtarzalnością. Choć ich włożenie zakończyło się katastrofą, to jednak są one dowodem na to, że Ross nie bał się próbować czegoś nowego, był odważny. I właśnie to sprawia, że Ross jest ikoną stylu " - podsumowuje na łamach "The Guardian" Priya Elan.