Reklama

Robert Górski z Kabaretu Moralnego Niepokoju miał wypadek

Robert Górski i Przemysław Borkowski opublikowali w sieci zdjęcia z wypadku ich busa, którym podróżowali w okolicach Zielonej Góry. Satyrycy znani z Kabaretu Moralnego Niepokoju mocno przestraszyli swoich fanów. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Robert Górski i Przemysław Borkowski opublikowali w sieci zdjęcia z wypadku ich busa, którym podróżowali w okolicach Zielonej Góry. Satyrycy znani z Kabaretu Moralnego Niepokoju mocno przestraszyli swoich fanów. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Przemysław Borkowski iRobert Górski / Mieszko Piętka /AKPA

Na instagramowych profilach kabareciarzy pojawiły się kadry, na których możemy zobaczyć skutki wypadku do jakiego doszło w okolicach Zielonej Góry. Artyści przyznali, że bus, którym jechali zderzył się z dzikiem.

''Kabaret vs dzik. Wszyscy przegrali'' - napisał na Instagramie Robert Górski. Swój komentarz do całej sytuacji zamieścił również Przemysław Borkowski: ''Pogłowie dzików w Polsce zmniejszyło się wczoraj o jedną sztukę. Za to ich średnia inteligencja wzrosła...'' .

Pod publikacjami pojawiło się wiele słów od fanów, którzy cieszyli się, że nikomu z Kabaretu Moralnego Niepokoju nic się nie stało, jednak część ubolewała nad zwierzęciem.

Reklama

Okazało się jednak, że wbrew temu, co sugerowały pierwsze relacje kabareciarzy - dzik również przeżył. "Zaczęło się.... Dziki biorą odwet. PS. Wszystkich miłośników dzików uspokajamy, a miłośników łowiectwa ostrzegamy - obejrzał się, fuknął i pobiegł w knieję" - czytamy w komentarzu.

Przeczytaj artykuł na stronach RMF!

Katarzyna Solecka

RMF
Dowiedz się więcej na temat: Robert Górski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy