Robert Górski rzucił wyzwanie fanom. Chodzi o... rozbieranie
Robert Górski, popularny kabareciarz i twórca serialu "Ucho Prezesa", pochwalił się na Instagramie efektywnością przy demontażu świątecznego drzewka. Ogołocił je nie tylko z ozdób, ale i z igieł. Nie obyło się bez ofiar.
Kilka igieł z rozbieranej choinki wbiło się w dłonie Roberta Górskiego. Ten jednak jest ze swojej pracy bardzo zadowolony. Przy okazji rzucił wyzwanie swoim fanom, żeby pokazali, jak oni radzą sobie w podobnej sytuacji.
"Zawsze ludzie wrzucają zdjęcia z ubierania choinki. Wstydliwie omijając jej rozbieranie. Dość tego. Ogłaszam konkurs na najlepsze rozebranie choinki! Kto dołącza?" - napisał.
Wyzwania nikt nie przyjął, bo też trudno byłoby rozebrać choinkę jeszcze bardziej. Na koniec z drzewka Górskiego pozostał jedynie żałośnie sterczący z doniczki kikut. Aktor Janusz Chabior natychmiast odpowiedział: "Z tego, co zostało, można zrobić wędkę".
Inni radzą Górskiemu, żeby wszystkie igiełki, które tak skrupulatnie poobrywał, schował do pudełka razem z bombkami, a za rok przytwierdził. I drzewko będzie, jak nowe. Niektórzy pytają, dlaczego tak szybko się go pozbywa. Robert Górski odpowiedział, że choinka już wcześniej uschła. "Sypała, jak na przesłuchaniu" - zażartował.