Rekord Kuby Wojewódzkiego
Kuba Wojewódzki łamie kolejne tabu. Tym razem w wysokości kary. Pół miliona złotych ma zapłacić TVN za wyemitowanie odcinka Kuby, w którym wtykano flagę w psie odchody. To połowa sumy, jaką płaci stacja za korzystanie ze swojej częstotliwości.
Odcinek, który będzie kosztował stację 471 tys.złotych pokazano 25 marca. Za namową prowadzącego rysownik Marek Raczkowski i aktor Krzysztof Stelmaszczyk - umieszczali miniaturę flagi państwowej w psich odchodach.
KRRiT stwierdziła, że TVN przez emisję spornego odcinka naruszył art. 18 ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji. Zakazuje on m.in. propagowania "działań sprzecznych z prawem, z polską racją stanu oraz postaw i poglądów sprzecznych z moralnością i dobrem społecznym".
Wniosek o ukaranie stacji już wcześniej złożył Mirosław Orzechowski z LPR (były wiceminister edukacji).
A wszystko zaczęło się od rozmowy Raczkowskiego z Jerzym Urbanem, naczelnym tygodnika "Nie", w radiu TOK FM wiosną 2006. Rysownik przyznał, że razem z artystką Agnieszką Brzezańską wetknął 70 malutkich biało-czerwonych flag w kupy na trawnikach w Warszawie. Urban i prowadzący audycję - Jakub Janiszewski zaczęli się wtedy śmiać. Skutkiem były trzy zawiadomienia słuchaczy do prokuratury o popełnieniu przestępstwa.
Karol Smoląg, rzecznik Grupy TVN powiedział, że spółka nie zgadza się z obecną decyzją KRRiT i odwoła się do sądu.
"Myślę, że wracają trochę duchy afery z Dorotą Nieznalską czy Katarzyną Kozyrą, bo jednak było to nawiązanie do takiego happeningu" - stwierdził Wojewódzki.