Regé-Jean Page nie jest już do wzięcia
Mamy złą wiadomość dla miłośniczek Regé-Jean Page'a, który wciela się w postać księcia Hastings w serialu "Bridgertonowie". Paparazzi zadali sobie sporo trudu, by przyłapać go na randkowaniu. I przyłapali.
Regé-Jean Page skąpo odpowiada na pytania o życie prywatne. Jak grób milczy zaś indagowany o to, czy jest z kimś związany albo czy choć z kimś się spotka. Dla wielu fanek i fanów przystojnego aktora kwestia jego życia intymnego stała się szczególnie istotna, gdy w pierwszym sezonie "Bridgetonów" zagrał namiętnego kochanka, wielokrotnie doprowadzając serialową partnerkę, Daphne Bridgerton (w tej roli Phoebe Dynevor) do ekstazy.
Wielu spekulowało, że poza ekranem także są parą, dlatego tak dobrze wychodzą im sceny seksu. Regé-Jean Page wyśmiał te spekulacje, ale nadal nie chciał odpowiadać na pytania o swoje dawne i (lub) obecne związki.
Paparazzi nie odstępowali więc ostatnio aktora na krok. W końcu, tuż przed walentynkami, udało im się sfotografować Page’a przed jego londyńskim mieszkaniem, w objęciach Emily Brown - trzydziestoletniej copywriterki, a po godzinach - futbolistki, występującej w drużynie FBB Warriors.