Rafał Rutkowski zakpił z polskich celebrytów
Rafał Rutkowski, aktor i stand-uper, znany m.in. z seriali: "Przepis na życie" i "Daleko od noszy" oraz programu telewizyjnego "Joke Show", zażartował z dwóch najmodniejszych obecnie w świecie polskich celebrytów trendów. Wakacji na Zanzibarze i morsowania. Rozebrał się do kąpielówek oraz skarpetek, założył ciemne okulary i czapkę, po czym z drinkiem w dłoni usiadł na leżaku pod palmą na... zaśnieżonym tarasie swojego mieszkania.
"Zanzibar i Morsowanie. Szach-Mat" - tak podpisał zdjęcie, które umieścił w mediach społecznościowych. Tym wpisem podbił serca swoich followersów. Także tych z branży. "Kocham Cię" - napisał scenarzysta i reżyser Andrzej Saramonowicz, w którego filmach Rutkowski regularnie występuje, a przy okazji genialny obserwator rzeczywistości, czego najlepszym dowodem jest jego facebookowy profil.
Inni zauważają, że morsowanie ważne jest tylko wtedy, gdy ma się rękawiczki i aktor powinien być bez skarpetek. Pozostali doradzają, że zgodnie z najnowszą modą z Paryża, powinien zastąpić crocsy sandałami. Odeta Moro docieka zaś, co jest w trzymanej przez aktora szklaneczce i dodaje, że też to chce. Katarzyna Zielińska dodała hasztag "najlepszy". Hanna Śleszyńska napisała Rutkowskiemu, że jest boski, stand-uperka Katarzyna Piasecka dodała, że zaraz zejdzie (bo mieszka po sąsiedzku).
Jednak najlepszym z komentarzy wydaje się ten, którego autor doradza, żeby aktor cieszył się tą chwilą, bo za chwilę rząd zorientuje się, jak bardzo morsowanie jest popularne i nałoży na tę aktywność podatek.