Prezydent ośmieszony w serialu
Wizerunku ukraińskiego prezydenta Wiktora Janukowycza dopatrzyły się media jego kraju w najnowszym odcinku amerykańskiej kreskówki "Simpsonowie".
"Jednym z głównych bohaterów pierwszego odcinka 23. serii 'Simpsonów' jest pół-gangster, pół-polityk o imieniu Wiktor. (...) Siedzi ten Wiktor w stolicy Ukrainy, Kijowie (...) w ogromnym gabinecie. Chroniony jest przez kilku po zęby uzbrojonych ochroniarzy. Asystent uczy go, jak posługiwać się komputerem" - opisuje ukraiński epizod "Simpsonów" portal internetowy Glavcom.ua.
Przeglądając pocztę elektroniczną Wiktor cieszy się, że amerykańska wokalistka Beyonce zgodziła się zaśpiewać na urodzinach jego córki.
"Łatwo się domyślić, że za obrazem córki może stać (ukraiński oligarcha) Rinat Achmetow, a za urodzinami - otwarcie (ufundowanego przez Achmetowa) stadionu Donbas-Arena, na którym gwiazda (Beyonce) wystąpiła w 2009 roku" - czytamy.
W innym epizodzie obok Wiktora w najmniej oczekiwanym momencie pojawia się jego małżonka.
"Wiktor z oburzeniem warczy w jej kierunku: mówiłem przecież, że masz siedzieć w swoim pokoju. Zrozumiałe, że nawet w Stanach Zjednoczonych wszyscy znają historię o faktycznym zesłaniu Ludmiły Janukowycz do Doniecka (miasta Janukowycza). Nie ma w tym niczego dziwnego: Amerykanie byli poważnie zakłopotani, gdy podczas wizyty Janukowycza w USA w ubiegłym roku nie przyjechał on z żoną, lecz z 'przyjaciółką (ukraińskiej) diaspory', (prezydencką doradczynią) Hanną Herman" - napisał Glavcom.ua.
Relacjonując ostatni odcinek "Simpsonów" portal ubolewa nad przekazanym w nim wizerunkiem Ukrainy, "państwa, rządzonego przez gangstera, który nie potrafi obsługiwać komputera i internetu".
Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana polskiej telewizji w jednym miejscu!
Nie przegap swoich ulubionych programów i seriali! Kliknij i sprawdź!