Powraca "Ranczo"!
Lucy znuży się obowiązkami wójta, a Paweł Kozioł straci zainteresowanie polityką. Czy Wilkowyje staną się cichą i spokojną miejscowością?
Zmagania z wilkowyjską rzeczywistością wyczerpią energię Lucy (Ilona Ostrowska). Zacznie myśleć o powrocie do Ameryki, gdzie życie jest prostsze. Czyżby senator Kozioł (Cezary Żak), który od lat marzył o kupnie dworku i pozbyciu się uciążliwej konkurentki, w końcu miał zatriumfować?
Nie tym razem! Poczucie obowiązku Lucy okaże się silniejsze od jej zmęczenia. Uzna, że skoro podjęła się obowiązków, to musi trwać na posterunku. Senatora czeka więc zawód. Będzie wahał się między niesłychanie ambitnymi planami, a zupełnym rozczarowaniem polityką.
Ten spadek formy w przeddzień wyborów przerazi Czerepacha (Artur Barciś). Jego wszystkie plany są związane z karierą senatora, więc nie pozwoli mu wycofać się z gry. A Kozioł sam sobie przysporzy kłopotów, wdając się w sekretny romans z Moniką (Emilia Komarnicka), która próbowała już uwieść Kusego (Paweł Królikowski).
Spore zmiany dokonają się na plebanii. Jakby proboszcz (Cezary Żak) miał mało codziennych problemów z Michałową (Marta Lipińska), wikarym (Mateusz Rusin) i parafianami, to biskup Sądecki (Wiktor Zborowski) zrobi mu kłopotliwy prezent. Uzna, że w Wilkowyjach potrzeba dwóch wikarych, sprowadzi księdza Roberta (Bartłomiej Kasprzykowski). Będzie wojna wikarych?
Nie zabraknie też rewolucji obyczajowej. Hadziukowa (Dorota Nowakowska) i Solejukowa (Katarzyna Żak) porzucą mężów i... zamieszkają razem.
IP
