Pomagają Dorocie Gardias odzyskać siły po walce z koronawirusem
Dorota Gardias, popularna pogodynka stacji TVN, która ciężko przechodziła zakażenie COVID-19, najgorsze chwile ma za sobą. Wyszła już ze szpitala i teraz stara się wrócić do pełni sił w domu. W najnowszym wpisie na Instagramie wyznała, że nadszarpnięte siły witalne regeneruje sokami z buraków oraz z czarnego bzu, miodem manuka oraz pierogami. Poprosiła też fanów o podrzucenie sprawdzonych metod na szybki powrót do zdrowia. Dostała mnóstwo porad, także od zaprzyjaźnionych gwiazd.
"Mam sprawę. Może macie jakieś dobre, sprawdzone, naturalne sposoby, żeby szybko wrócić do formy. Ja celuję teraz w soki z buraków, z czarnego bzu, miód manuka, pierogi. Jeśli możecie coś podpowiedzieć, będę wdzięczna, może się to także przydać innym, przepisy mile widziane" - napisała w najnowszym poście Gardias. Na pełne konkretnych porad odpowiedzi nie musiała długo czekać.
"Herbata z kory drzewa Pau D'arco!!! Uzdrawia" - podpowiedziała Barbara Kurdej-Szatan. Jej porada wywołała spore zainteresowanie, bo - jak się okazało - Gardias o tym specyfiku nigdy nie słyszała. Także jej fanki dopytywały, czym jest ta herbata i gdzie ją można kupić.
Z pomocą Dorocie Gardias pospieszyła też znana z promowania zdrowego stylu życia Agnieszka Maciąg. Była modelka, aktorka i piosenkarka zasugerowała, żeby pogodynka na początek zrezygnowała z jedzenia pierogów. "Zamiast pierogów zdecydowanie lepiej jest wybrać kaszę jaglaną, pożywne zupy i oczywiście Bulion Mocy" - napisała, a po przepisy odesłała na swój blog. Nie były to wszystkie podpowiedzi Maciąg. Po chwili bowiem swoją poradę opublikowała w komentarzu Anna Karwan. "Kochana, sok z selera codziennie na czczo 490 ml" - napisała piosenkarka.
Do tej porady odniosła się Agnieszka Maciąg, która zasugerowała, że na tym etapie rekonwalescencji zamiast soku z selera lepsze będą ciepłe i wzmacniające dania. "Z pewnością 'Złote mleko' idealne na ten stan. Zimne i surowe troszkę później" - napisała modelka. Karwan przyznała jej rację i dodała, że korzysta z jej przepisu na złote mleko, czyli mleko z dodatkiem pasty z kurkumy, miodu, masła klarowanego, imbiru i przypraw. Jak się okazało, napój polecany przez Agnieszkę Maciąg ma spore grono fanów, bo w kolejnych komentarzach posypały się zapewnienia, że złote mleko naprawdę działa.
Kurkumę poleciła Dorocie Gardias również Beata Sadowska, ale w nieco innej odsłonie. "Zalej kurkumę gorącą wodą, dodaj odrobinę oleju kokosowego, po chwili miód. Możesz też dodać goździki i cynamon" - doradziła dziennikarka.
Sporo rad mieli też fani pogodynki. Wśród podrzuconych przez nich propozycji pojawił się sok z brzozy, pszczela pierzga i pyłek, granaty, zakwas buraczanysok z pędów sosny, syrop z cebuli i czosnku, kiszonki, herbata z imbirem, propolis, a nawet... lniane dekoracje nad łóżkiem, które podobno oczyszczają klimat. Sporo osób poleciło też domowy rosołek. Z tej ostatniej propozycji Gardias mogła szybko skorzystać, bo - co pokazała na Instastories - ktoś przesłał jej własnej roboty rosół.