Reklama

Piotr Stramowski: Szkoliłem się pod okiem mistrzów

W nowym serialu TVN Piotr Stramowski zagra szefa kuchni. Aktor twierdzi, że "Na noże" wiernie przedstawia realia polskiego rynku restauracyjnego. Aby uniknąć przekłamań, odtwórcy głównych ról przeszli krótkie szkolenia pod okiem mistrzów kuchni m.in. Mateusza Gesslera. Stramowski nie wyklucza, że dzięki nowym umiejętnościom będzie częściej pomagał żonie w gotowaniu.

W nowym serialu TVN Piotr Stramowski zagra szefa kuchni. Aktor twierdzi, że "Na noże" wiernie przedstawia realia polskiego rynku restauracyjnego. Aby uniknąć przekłamań, odtwórcy głównych ról przeszli krótkie szkolenia pod okiem mistrzów kuchni m.in. Mateusza Gesslera. Stramowski nie wyklucza, że dzięki nowym umiejętnościom będzie częściej pomagał żonie w gotowaniu.
Piotr Stramowski na planie serialu "Na noże" /Jordan Krzemiński /AKPA

Serial "Na noże" opowiadać będzie historię 33-letniego szefa kuchni Jacka, który postanawia otworzyć własną restaurację. W walce o klientów jego największym rywalem jest Darek, ambitny, impulsywny i pogubiony życiowo kucharz z konkurencyjnej restauracji. Darek specjalizuje się w modnej obecnie kuchni molekularnej, Jacek natomiast jest mistrzem kuchni tradycyjnej. W roli Jacka widzowie zobaczą Wojciecha Zielińskiego, w postać Darka wciela się Piotr Stramowski. Aktor uważa, że historia dwójki szefów kuchni i ich wzajemnej rywalizacji jest bardzo ciekawa.

Reklama

- Obydwaj mają coś bardzo interesującego do zaproponowania i wydaje mi się, że pokazanie takiej rywalizacji, jak się spojrzy na to z boku, to można ciekawe wnioski wyciągnąć, że nie należy rywalizować do końca i może czasami warto by było się pogodzić i wspólnie coś zrobić, niż iść na noże - mówi aktor agencji informacyjnej Newseria Lifestyle. 

Piotr Stramowski twierdzi, że nowa produkcja TVN to pierwszy serial pokazujący kulisy świata kulinariów i restauracji, który w dodatku idealnie odzwierciedla rzeczywistość. Według aktora nie ma w nim przekłamań, co potwierdzają nawet znani mu szefowie kuchni. Stało się tak m.in. dzięki kilkudniowym szkoleniom, jakie odtwórcy głównych ról przeszli u profesjonalnych kucharzy.

- Mieliśmy możliwość pracowania w kuchni, przygotowywania się u takich wspaniałych kucharzy jak Jacek Grochowina czy Mateusz Gessler. Zdradzili nam swoje tajniki, trochę nas nauczyli. Szykuje się bardzo fajny serial - przekonuje Stramowski.

Przed rozpoczęciem pracy przy serialu "Na noże" aktor umiał już trochę gotować. Twierdzi jednak, że dzięki szkoleniom pod okiem mistrzów nabył zupełnie nowych umiejętności. Nie wyklucza też, że będzie odtąd częściej wyręczał w gotowaniu swoją żonę Katarzynę Warnke. - My chyba tak mamy różnie, raz ja, raz Kasia, ale ostatnio Kasia częściej gotuje. Może to się zmieni - wyznaje Stramowski.

W serialu, oprócz Wojciecha Zielińskiego i Piotra Stramowskiego, będzie też można oglądać m.in. Weronikę Książkiewicz, Piotra Głowackiego, Antoniego Pawlickiego i Dominikę Kluźniak. Autorem scenariusza jest Doman Nowakowski, a za reżyserię odpowiadają Julia Kolberger i Łukasz Jaworski. Premiera serialu w niedzielę, 4 września.

Newseria Lifestyle
Dowiedz się więcej na temat: Piotr Stramowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy