Reklama

Piotr Polk świętuje urodziny

"Urodziny rzadko spędzam w dniu" - mówi świętujący 22 stycznia Piotr Polk. W tym roku aktor kończy 53 lata.

"Co prawda ta historia nie dotyczy moich urodzin, a urodzin mojego przyjaciela, jednak szczególnie zapadła mi ona w pamięć. Wraz z kilkoma osobami wybrałem się na jego urodziny. Kupiłem prezent, zadzwoniłem do drzwi, on je otworzył, po czym zaśpiewałem 'Sto lat'. W drzwiach pojawiła się żona mojego przyjaciela, mówiąc, że to bardzo miłe, ale jego urodziny... będą dopiero za tydzień. Oczywiście weszliśmy do środka, było bardzo sympatycznie - poniekąd w związku z naszą "gafą" - pewnie nawet bardziej niż by było w rzeczywistym dniu tych urodzin" - opowiada PAP Life Piotr Polk.

Reklama

I dodaje, że to jeszcze nie koniec historii. "Sąsiedzi, kiedy usłyszeli na korytarzu moje 'Sto lat', to sąsiadka wysłała męża po butelkę wina i po jakiejś pół godzinie znowu zadzwonił dzwonek do drzwi, po czym sąsiad z sąsiadka zaintonowali kolejne 'Sto lat'. Pamiętam i pewnie zapamiętam tę sytuację do końca życia. Koniec końców impreza była przednia" - przekonuje aktor.

A jak Piotr Polk świętuje swoje urodziny? Czy podobnie jak zdarzyło się to jego przyjacielowi w szerokim gronie sąsiadów? "Raczej jest to wąskie grono przyjaciół i nigdy to nie jest tego dnia, kiedy te urodziny mam. Chociażby w tym roku gram spektakl, więc wracam do domu bardzo, bardzo późno. Dlatego przenoszę je na taki dzień, kiedy ja, a przede wszystkim moi przyjaciele, mogą spędzić ten wieczór razem ze mną" - informuje artysta.

Ponadto Piotr Polk zauważa, że urodziny mają to do siebie, że one są obchodzone wśród bardzo bliskich krewnych i znajomych. "Zwłaszcza tutaj - w środkowej Polsce - świętuje się głównie imieniny i one są bardziej popularne. Więc żeby pamiętać czyjąś datę urodzin, to trzeba tego jubilata naprawdę bardzo dobrze znać".

"Urodziłem się na Śląsku i tam zawsze były obchodzone i świętowane urodziny, a nie imieniny, stąd przywiązuję do nich zdecydowanie większą wagę. Ale nie mam pretensji, jeżeli ktoś o moich urodzinach zapomni, a szczególnie w pewnym okresie życia, kiedy już właściwie nie należałoby o tych urodzinach pamiętać, ze względu na liczbę, która się z przodu pojawia" - żartuje aktor.

Z reguły jubilatom życzy się spełnienia marzeń. Piotr Polk również życzy sobie ich spełnienia. Jakie one są? "Niech to już pozostanie moją słodką tajemnicą" - mówi w rozmowie z PAP Life aktor, ale zdradza, że jego ulubionym wypiekiem urodzinowym jest tort bezowo-migdałowy.

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

Chcesz poznać lepiej swoich ulubionych artystów? Poczytaj nasze wywiady, a dowiesz się wielu interesujących rzeczy!

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy