Reklama

Piotr Kraśko: Wigilia na Mazurach

Piotr Kraśko po raz pierwszy od lat nie będzie pracował w wigilijny wieczór. Boże Narodzenie spędzi wraz z rodziną w swoim mazurskim domu. Na sylwestra zamierza natomiast wybrać się w podróż.

Piotr Kraśko po raz pierwszy od lat nie będzie pracował w wigilijny wieczór. Boże Narodzenie spędzi wraz z rodziną w swoim mazurskim domu. Na sylwestra zamierza natomiast wybrać się w podróż.
Piotr Kraśko już nie może się doczekać tegorocznej Wigilii /Podlewski /AKPA

Piotr Kraśko wraz z żoną Karoliną Ferenstein-Kraśko jest właścicielem domu w miejscowości Gałkowo, położonej w województwie warmińsko-mazurskim. W Gałkowie mieści się również stadnina koni, którą od kilkudziesięciu lat prowadzi rodzina Ferensteinów. To właśnie w mazurskim domu dziennikarz spędzi tegoroczne święta Bożego Narodzenia.

- Po raz pierwszy wigilię spędzimy nie w Warszawie, a w naszym domu z rodzicami na Mazurach i z setką koni, co myślę, że będzie fantastycznym doświadczeniem - mówi Piotr Kraśko agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Reklama

Jako dziennikarz newsowy z kilkunastoletnim stażem Piotr Kraśko przywykł do spędzania świąt w pracy. W tym roku jednak kończy poranny dyżur w "Dzień Dobry TVN" o godzinie 11:00 i od razu wyjeżdża na Mazury. - Dość wyjątkowo w tym roku. A w sylwestra wyjeżdżamy nawet w podróż - zdradza dziennikarz.

Zbliżający się koniec roku nie skłania Piotra Kraśki do składania samemu sobie noworocznych obietnic i postanowień. Twierdzi, że próbował tego w przeszłości, nigdy się to jednak nie sprawdzało. Zdaniem dziennikarza wszystkie zmiany i cele życiowe należy wprowadzać od razu, bez względu na datę w kalendarzu i bez odkładania na bliżej nie określoną przyszłość.

- O tych postanowieniach noworocznych zapominamy po tygodniu. Jeżeli to jest ważne, to po co z tym czekać, zróbmy to od razu - namawia Kraśko.

Newseria Lifestyle
Dowiedz się więcej na temat: Piotr Kraśko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy