Reklama

​Piotr Kraśko: To był wspaniały rok

​Piotr Kraśko pozytywnie ocenia kilka miesięcy pracy w TVN. Twierdzi, że tworzenie dwóch całkiem odmiennych formatów, takich jak "Fakty z zagranicy" oraz "Dzień Dobry TVN", daje mu ogromną satysfakcję zawodową. Nie zgadza się też z opinią, że telewizja śniadaniowa to gorszy rodzaj dziennikarstwa.

​Piotr Kraśko pozytywnie ocenia kilka miesięcy pracy w TVN. Twierdzi, że tworzenie dwóch całkiem odmiennych formatów, takich jak "Fakty z zagranicy" oraz "Dzień Dobry TVN", daje mu ogromną satysfakcję zawodową. Nie zgadza się też z opinią, że telewizja śniadaniowa to gorszy rodzaj dziennikarstwa.
Piotr Kraśko nie zgadza się z opinią, że telewizja śniadaniowa to gorszy rodzaj dziennikarstwa /Paweł Wrzecion /MWMedia

Piotr Kraśko pracuje w stacji TVN od kwietnia 2016 roku. Wraz z Kingą Rusin prowadzi weekendowe wydania magazynu "Dzień Dobry TVN", jest też gospodarzem programu "Fakty z zagranicy" emitowanego przez TVN24 BiŚ. Mimo zwolnienia z Telewizji Publicznej dziennikarz uważa miniony rok za bardzo udany. Wydarzenia, które miały miejsce w tym czasie, to dla niego dowód na to, że życie pisze dla każdego zaskakujące, lecz wspaniale scenariusze. - Bardzo doceniam stację, że dała mi taką szanse pracy przy tych dwóch programach, bo naprawdę czuję, że oddycham pełnią życia - mówi Piotr Kraśko agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Reklama

Dziennikarzowi podoba się możliwość tworzenia dwóch tak odmiennych formatów telewizyjnych. W "Faktach z zagranicy" zajmuje się polityką międzynarodową, która od wielu lat jest jego zawodową pasją, a obecnie jest - jego zdaniem - wyjątkowo interesująca. W "Dzień Dobry TVN" porusza natomiast tematy, które interesują go, podobnie jak miliony innych Polaków, poza godzinami pracy.

- Czasem rozmawiamy w domu o Trybunale Konstytucyjnym, ale częściej o tym, czy nasze dzieci chorują, jak je leczyć, czy szczepić, czy sobie radzą w szkole, gdzie pojechać na wakacje, a gdzie pójdziemy na kolację. To takie prawdziwe rozmowy, jakie Polacy prowadzą w kuchni - tłumaczy Kraśko.

Dziennikarz zdaje sobie sprawę z tego, że telewizja śniadaniowa bywa traktowana jako gorszy rodzaj dziennikarstwa. On sam jednak nie zgadza się z tą opinią, nie dzieli też telewizji na śniadaniową i informacyjną, lecz na dobrą i złą. Jego zdaniem "Dzień Dobry TVN" to bardzo dobrze tworzony format - opinie te wygłasza zarówno jako twórca magazynu, jak i jako widz. Jeszcze gdy pracował w TVP uważał, że poranny program TVN to jeden z najlepiej robionych programów w polskich stacjach telewizyjnych.

- W Stanach między innymi Matt Lauer prowadzi telewizję poranną, kiedyś robiła to Katie Couric, która potem prowadziła główne wydanie serwisu CBS. Kandydaci walczący o urząd prezydenta ogłaszają, że będą kandydować w telewizji porannej, więc to też jest bardzo poważny format - podkreśla Kraśko.

Dziennikarz przypomina także, że już pracując w TVN, przeprowadził dla "Dzień Dobry TVN" wywiad z Dalajlamą. Jego zdaniem właśnie fakt, że takie osoby jak duchowy przywódca Tybetańczyków rozmawia z telewizją śniadaniową, świadczy o jej wysokiej randze.

Newseria Lifestyle
Dowiedz się więcej na temat: Piotr Kraśko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy