Reklama

Perfekcyjny rozwód?

Ich nazwisko nie schodzi z pierwszych stron gazet już od kilku tygodni. Plotki o kryzysie w związku przerodziły się w coraz poważniejsze sygnały o rozwodzie...

Obydwoje długo zaprzeczali, aż w końcu zamilkli. Próbują odciąć się od mediów, żeby nieco odetchnąć czy też faktycznie szykują się do oficjalnego rozstania?

Bajkowe oświadczyny

Ich miłość była "z odzysku". Małgorzata miała za sobą nieudane małżeństwo z prawnikiem. Jacek był po rozwodzie i miał syna. Poznali się na grillu u Piotra Adamczyka.

Przy tym pierwszym spotkaniu zaiskrzyło z jego strony, ona trzymała dystans. Ale podczas kolejnego, kiedy Małgosia spostrzegła siedzącą obok Jacka inną kobietę, poczuła zazdrość.

Już wtedy oboje wiedzieli, że coś z tego będzie. Jacek oświadczył się jej wkrótce potem niczym prawdziwy rycerz: na koniu. A Małgorzata tylko się zirytowała, bo byli już gdzieś spóźnieni.

Reklama

- Poza tym przyjechał podczas burzy, więc obawiałam się, że koń się spłoszy. Marny pomysł - skrytykowała.

Mimo to przyjęła oświadczyny, a Jacek często później powtarzał, że wiele lat szukał takiej kobiety, jak ona. W 2003 roku wzięli ślub. Świadkiem był Piotr Adamczyk.

Rodzinna sielanka

Przez następnych 8 lat uchodzili za wzorowe małżeństwo. Zostali dwukrotnie rodzicami dzięki metodzie in vitro. Stanisław ma dziś 6 lat, a Tadeusz 2. Małgosia opiekowała się dziećmi i domem. Już wtedy była perfekcyjna.

- Parę razy musiała mi skórę przetrzepać, ale w końcu nauczyłem się sprzątać - śmiał się jej mąż w wywiadzie dla magazynu "Grazia".

Wieczorami Małgorzata znajdowała czas na realizację ambicji zawodowych. Zdążyła nawet napisać doktorat!

Jacek w tym czasie grał w filmach, serialach, dubbingował bajki i rozwijał własną firmę szkoleniową. Naprawdę świetnie im się układało. W 2009 roku zostali nawet nominowani w plebiscycie Srebrne Jabłka magazynu "Pani" dla najlepszych par.

Sielanka pewnie trwałaby dalej, ale pewnego dnia Małgosia została zaproszona na casting do programu "Perfekcyjna Pani Domu". I to podobno zrujnowało zupełnie ich poukładane życie.

Mama wraca do pracy

Małgorzata Rozenek na casting do TVN przyszła w krótkiej spódnicy, idealnie wyprasowanej bluzce, na niebotycznych szpilkach, z ciasteczkami własnej roboty i książką z poradami przygotowaną specjalnie na tę okazję.

- Marzę, żeby ta pani umyła mi w domu podłogę - wyszeptał podobno jeden z członków komisji.

I tak niemal z dnia na dzień Małgorzata stała się jedną z najbardziej znanych i pożądanych gwiazd w Polsce. W ciągu roku zdobyła większą sławę niż jej mąż, który na swoje nazwisko pracował przez wiele lat.

Program "Perfekcyjna Pani Domu" bije rekordy oglądalności, a prasa bulwarowa prześciga się w wygrzebywaniu informacji z przeszłości gwiazdy.

- Po latach zajmowania się domem nagle pracuję w wymiarze często większym niż normalny etat. To ma wpływ na moją rodzinę - mówiła szczerze w jednym z wywiadów.

Dziś już wiadomo, że nie chodzi tylko o to, że ma mniej czasu dla dzieci, ale również o jej coraz trudniejsze relacje z mężem. Podobno wniosek o rozwód bez orzekania o winie jest już napisany.

Czy to prawda, dowiemy się zapewne w ciągu najbliższych tygodni.

Marta Drelich

Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana telewizji w jednym miejscu!

Nie przegap swoich ulubionych filmów i seriali! Kliknij i sprawdź nasz nowy program telewizyjny!

TV14
Dowiedz się więcej na temat: rozwody
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy