Ostatni taniec Weroniki Marczuk?
Emocje towarzyszące "Tańcowi z gwiazdami sięgają zenitu. Rywalizują ze sobą już tylko trzy pary, gdyż w ostatnim odcinku widzowie i jury zadecydowali, że program opuści jedna z faworytek - Katarzyna Zielińska. W przedostatniej odsłonie, według bukmacherów, z widowiskiem pożegna się Weronika Marczuk, która... po raz kolejny skazywana jest na porażkę.
Weronika Marczuk w ostatnim odcinku kolejny raz uciekła spod gilotyny. Mimo że jej szanse od kilku odsłon bukmacherzy Star-Typ Sport oceniali najniżej, udaje jej się pozostać w tanecznym show TVN-u.
- Nadal uważamy, że jest ona najbardziej zagrożona pożegnaniem się z programem, ale być może ciągła pozycja outsidera spowoduje, że zyska dzięki temu jeszcze większą sympatię widzów - komentuje Mateusz Juroszek, członek zarządu Star-Typ Sport. - Przewidujemy jednak, że to Kacper Kuszewski i Bilguun Ariunbataar zatańczą w finałowym odcinku - dodaje Juroszek.
W ostatnim odcinku Weronika Marczuk otarła się komplet punktów, kiedy jej salsę w duecie z Janem Klimentem oceniono na 39 punktów. Jurorzy zauważyli, że od początku programu Marczuk poczyniła ogromne postępy.
- Widać, że coraz lepiej tańczycie. Twoja salsa była dużo lepsza niż ta, która tańczyłaś na początku tej edycji programu. Piękna praca nóg, to jest ten twój postęp - stwierdziła Iwona Pavlović.
- Najtrudniejszą formą tańca jest bezruch. Pięknie Weronika stałaś... Była salsa, były Karaiby, nie podobały mi się tylko podnoszenia. I wciąż odczuwam niedosyt, bo wydaje mi się, że możesz więcej - dodał Janusz Józefowicz.
O tym, że Marczuk może liczyć na spora liczbę głosów telewidzów, przekonaliśmy się już podczas odcinka, w którym przydarzył jej się mały upadek. Z programem pożegnała się wtedy Katarzyna Pakosińska a Marczuk, mimo nie najlepszych ocen jurorów (tylko 26 punktów), awansowała do następnego odcinka z drugiego miejsca, plasując się tuż za bezkonkurencyjnym na razie Kacprem Kuszewskim.
To gwiazdor "M jak miłość" pozostaje największym faworytem do zdobycia Kryształowej Kuli. W każdym z programów deklasuje rywali zarówno u jurorów, jak i w głosowaniu publiczności. Ale czy ktoś był w stanie przed rozpoczęciem tej edycji przewidzieć, że w gronie najlepszych tancerzy programu znajdzie się Bilguun Ariunbataar? Mający mongolskie korzenie dziennikarz to "czarny koń" bieżącej odsłony "Tańca z gwiazdami". Jeśli dojdzie do finału - może pokonać nawet Kuszewskiego.
Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana telewizji w jednym miejscu!
Nie przegap swoich ulubionych programów i seriali! Kliknij i sprawdź!