Reklama

"Ostatni taniec": Serial dokumentalny o Michaelu Jordanie w kwietniu na Netflixie

Skutki pandemii koronawirusa mocno odczuwa świat sportu. Większość rozgrywek na całym świecie zawieszono, a wielkie imprezy, takie jak EURO 2020 czy letnie igrzyska przełożono na następny rok. Niespodziankę dla spragnionych sportu fanów przygotowały amerykańska stacja ESPN oraz Netflix, które postanowiły przyspieszyć premierę jednego z najbardziej oczekiwanych dokumentów tego roku. Serial „The Last Dance” będzie można zobaczyć już od 19 kwietnia.

Skutki pandemii koronawirusa mocno odczuwa świat sportu. Większość rozgrywek na całym świecie zawieszono, a wielkie imprezy, takie jak EURO 2020 czy letnie igrzyska przełożono na następny rok. Niespodziankę dla spragnionych sportu fanów przygotowały amerykańska stacja ESPN oraz Netflix, które postanowiły przyspieszyć premierę jednego z najbardziej oczekiwanych dokumentów tego roku. Serial „The Last Dance” będzie można zobaczyć już od 19 kwietnia.
Michael Jordan w sezonie 1997/98 /Andy Lyons /Allsport /Getty Images

Wyreżyserowany przez Jasona Hehira "The Last Dance" pokaże od kulis drogę Michaela Jordana i drużyny Chicago Bulls do zdobycia szóstego tytułu mistrzowskiego koszykarskiej ligi NBA. Pokazany w serialu sezon 97-98 był ostatnim, w którym barwy Bulls reprezentował Jordan oraz trener Phil Jackson. Członkowie ekipy filmowej otrzymali nieograniczony dostęp za kulisy tego wyczynu. Udało im się zarejestrować 500 minut materiału, który nigdy dotąd nie został opublikowany. Teraz ujrzy światło dzienne.

Dziesięcioodcinkowy "Ostatni taniec" będzie emitowany w Stanach na antenie stacji ESPN począwszy od niedzieli 19 kwietnia. Kolejne odcinki będą tam pojawiać się co tydzień. Poza Stanami serial będzie dostępny na platformie Netflix. W Polsce pojawi się tam 20 kwietnia rano.

"Widzowie, którzy zostali teraz pozbawieni sportu na żywo, wciąż szukają sportowych emocji, by uciec od codzienności i cieszyć się wspólnym kibicowaniem. Wielu fanów kontaktowało się z nami z prośbą o przyspieszenie premiery naszego serialu. Z przyjemnością ogłaszamy, że udało nam się przyspieszyć zakończenie produkcji. Nasz projekt oddaje hołd jednemu z największych sportowców oraz wspaniałej drużynie. Mamy nadzieję, że uda się zjednoczyć kibiców we wspólnym oglądaniu, aby wypełnić tę rolę, którą w naszym życiu odgrywa sport. Opowiemy historię, która spodoba się każdemu, nie tylko kibicom sportowym" - poinformowała stacja ESPN w oświadczeniu o przesunięciu premiery filmu "Ostatni taniec" z 2 czerwca na 19 kwietnia.

Reklama

Wykorzystane w filmie materiały archiwalne zostaną uzupełnione wywiadami z głównymi bohaterami tamtych wydarzeń: Jordanem, Jacksonem, Scottiem Pippenem, Dennisem Rodmanem, Stevem Kerrem. W "Ostatnim tańcu" usłyszymy też wspomnienia Baracka Obamy, Justina Timberlake’a, Magica Johnsona, Kobego Bryanta czy Carmen Electry.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Netflix
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy