Oprah Winfrey przeprowadzi wywiad z Britney Spears
W życiu popularnej piosenkarki dzieje się ostatnio sporo, o czym informują zarówno media, jak i ona sama. Ale zdaje się, że o swoim burzliwym życiu Britney Spears ma jeszcze sporo do opowiedzenia, bo właśnie negocjuje warunki szczerego wywiadu w telewizji. Przepytywać ją będzie nie byle kto, bo sama Oprah Winfrey.
Sprawa ubezwłasnowolnienia Britney Spears od miesięcy wywołuje w mediach mnóstwo emocji. Piosenkarka walczy przed sądem w Los Angeles o zniesienie kurateli, którą od 13 lat sprawuje nad nią i jej majątkiem jej ojciec Jamie Spears. W zeznaniach, które złożyła przed sądem w czerwcu i lipcu, gwiazda pop zarzuca mu szereg nieprawidłowości i chce, by poniósł za to konsekwencje.
Po jednej z rozpraw CNN zacytowało piosenkarkę - nazwała swoje ubezwłasnowolnienie "pie***loym okrucieństwem" i stwierdziła, że jej życie to jeden wielki zbiór zakazów i nakazów ograniczających jej podstawową wolność, podała też konkretne przykłady. Zeznała, że ściśle kontrolowano jej dietę, była zmuszana do pracy po 70 godzin tygodniowo, faszerowano ją lekami, które ją otumaniały. Opowiedziała także o tym, że kurator decydował o jej wizytach u lekarzy i zabronił usunięcia u ginekologa wkładki domacicznej, by kontrolować jej płodność. Nie wolno jej było decydować o żadnych, nawet najdrobniejszych sprawach, na przykład o tym, na jaki kolor będzie pomalowana kuchnia w jej domu. Britney Spears wielokrotnie podkreślała, że od 13 lat czuje się jak niewolnik.
Zdaje się jednak, że Spears nie powiedziała jeszcze wszystkiego i ma kolejne szokujące fakty do opowiedzenia. Wskazuje na to podana przez "The Mirror" informacja, że piosenkarka chce udzielić wywiadu telewizyjnego Oprah Winfrey. Ma to być wydarzenie porównywalne do tego, gdy na kanapie u amerykańskiej dziennikarki zasiedli książęta Meghan i Harry.
"Britney miała wiele próśb o wywiad, ale wybrała Oprah, a Oprah i jej zespół są bardzo zainteresowani. Britney czuje się gotowa do omówienia tego, co wydarzyło się w jej życiu" - powiedziała osoba z otoczenia piosenkarki.
Jak twierdzi "The Mirror", rozmowy o wywiadzie przyspieszył film dokumentalny "The New York Times Presents: Controlling Britney Spears", w którym pojawia się wypowiedź ochroniarza pracującego na zlecenie Jamiego Spearsa. Wyjawił on, że ojciec Britney od lat kontrolował zawartość telefonu córki, sms-y, połączenia i to, jakie strony odwiedzała w internecie. Zdaniem pracownika ochrony ojciec inwigilował córkę na każdym kroku i na różne sposoby. "To naprawdę przypominało mi sytuację kogoś, kto siedzi w więzieniu" - powiedział w filmie.
W najbliższą środę ma się odbyć rozprawa, podczas której ojciec Britney Spears może zostać usunięty ze stanowiska jej kuratora. Szanse na to są duże, bo tym razem wnioskował o to do sądu nie tylko adwokat piosenkarki Mathew Rosengart, ale także sam Jamie Spears.