Reklama

"Opowieść o "Żegocie": Ostatni film z udziałem prof. Bartoszewskiego

Film dokumentalny Zofii Kunert "Opowieść o "Żegocie" zostanie zaprezentowany premierowo w TVP1w paśmie "Oto historia". Ostatni film z udziałem prof. Władysława Bartoszewskiego zostanie wyemitowany w dniu jego pogrzebu 4 maja, o godz. 22.10.

- Materiały do filmu zbierałam od wielu lat. W 2003 roku nagrałam obszerną relację Ireny Sendlerowej o jej działalności w referacie dziecięcym "Żegoty". W 2007 roku byłam na zjeździe Stowarzyszenia Dzieci Holokaustu w Jastrzębiej Górze, gdzie z operatorem Krzysztofem Kadłubowskim utrwaliliśmy wiele wstrząsających relacji ocalałych. Były to spotkania niezwykle poruszające, które głęboko zapadły mi w pamięć. Jedynie drobne fragmenty wypowiedzi kilku tych uratowanych osób znalazły się w filmie, chociaż właściwie losy każdej z nich zasługują na osobną filmową opowieść. - mówi Zofia Kunert , reżyserka filmu.

Reklama

W ubiegłym roku Telewizja Polska poruszyła tematykę związaną z "Żegotą" emitując cykl produkcji BBC pt. "Polscy bohaterowie wojenni". Jeden z odcinków "Żegota. Na pomoc Żydom" opowiadał właśnie o "Żegocie" - Radzie Pomocy Żydom przy Delegacie Rządu RP na Kraj. Teraz TVP pokaże własną produkcję na ten temat.

- Jestem ogromnie wdzięczny autorce Zofii Kunert i producentce Wandzie Wolskiej, że z ogromnym zaangażowaniem zrealizowały ten dokument. W czasach, kiedy tak często dochodzi do przekłamań historycznych, film prezentujący prawdę o "Żegocie" jest szczególnie ważny. To pośmiertne przesłanie Władysława Bartoszewskiego - mówi wicedyrektor TVP1 Andrzej Godlewski.

"Opowieść o "Żegocie" jest świadectwem wyjątkowym, które wzbogaciło archiwa telewizyjne o własną, najbardziej wartościową pozycję na temat mało znanej konspiracyjnej organizacji, jaką była Rada Ratująca Żydów "Żegota".

Warszawa w końcu 1942 roku. Szczyt okupacyjnego terroru. W getcie po "wielkiej akcji" przetrwało jeszcze kilkadziesiąt tysięcy Żydów. Grupka ludzi zakłada konspiracyjną organizację "Żegota", mającą ratować ocalałych i nieść pomoc tym, którzy ukrywają się po "aryjskiej" stronie. Autorka stara się odpowiedzieć na pytania: kim byli ludzie, którzy kierując się humanitaryzmem, a czasem zwykłym odruchem litości narażali życie, by ratować innych, jakie musieli podejmować decyzje, skąd brali na chleb, jak czuły się żydowskie dzieci, nagle oderwane od rodziców i rzucone w obce środowisko?

- Oczywiście, w filmie na temat "Żegoty" nie mogło zabraknąć udziału profesora Władysława Bartoszewskiego. To właśnie on w październiku 1963 r. zasadził drzewko "Żegoty" w Alei Sprawiedliwych na Wzgórzu Pamięci w Jerozolimie. Profesor miał być gościem specjalnym na pierwszym uroczystym pokazie filmu, sam wskazał jego termin. "Opowieść o "Żegocie" okazała się ostatnim filmem zrealizowanym z Jego udziałem. - dodaje Zofia Kunert.


W filmie zobaczymy między innymi materiał filmowy z relacją Ireny Sendlerowej na temat sposobów ratowania dzieci i możliwości wyprowadzania ich z warszawskiego getta oraz poruszające wspomnienia osób uratowanych przez "Żegotę": prof. Michała Głowińskiego (jego rodzina znała Irenę Sendlerową jeszcze sprzed wojny; "Żegota" uratowała także jego matkę); prof. Mariana Apfelbauma (syn lekarza Emila Apfelbauma, autora wstrząsającego dzieła "Choroba głodowa", który oparł się na obserwacjach i materiałach zebranych w warszawskim getcie); Elżbiety Ficowskiej, Katarzyny Meloch, Anny Henrietty Kretz, a także Jana Karpińskiego, Katarzyny Nowak, Ruty Wermuth.

Nie przegap swoich ulubionych filmów i seriali! Kliknij i sprawdź nasz nowy program telewizyjny!

Chcesz poznać lepiej swoich ulubionych artystów? Poczytaj nasze wywiady, a dowiesz się wielu interesujących rzeczy!

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy