Reklama

Olga Legosz nową prowadzącą „Miasta kobiet”

Pierwsza była Marzena Rogalską, potem Aleksandra Kwaśniewska. Aż na konferencji ramówkowej TVN ujawniono nazwisko ostatniej prowadzącej. Jest nią Olga Legosz, która na co dzień jest HR-owcem i działaczką społeczną. Początkowo miała być tylko ekspertką, która pojawia się jako gość w programie, ale zrobiła tak dobre wrażenie na ekipie, że zaproponowano jej, by została współgospodynią „Miasta kobiet”. W pierwszej chwili odrzuciła tę ofertę…

Pierwsza była Marzena Rogalską, potem Aleksandra Kwaśniewska. Aż na konferencji ramówkowej TVN ujawniono nazwisko ostatniej prowadzącej. Jest nią Olga Legosz, która na co dzień jest HR-owcem i działaczką społeczną. Początkowo miała być tylko ekspertką, która pojawia się jako gość w programie, ale zrobiła tak dobre wrażenie na ekipie, że zaproponowano jej, by została współgospodynią „Miasta kobiet”. W pierwszej chwili odrzuciła tę ofertę…
Olga Legosz dołączyła do Marzeny Rogalskiej i Aleksandry Kwaśniewskiej /TVN Discovery Polska /materiały prasowe

"Okoliczności w jakich zostałam jedną z prowadzących 'Miasta kobiet' są bardzo przypadkowe. Najpierw zostałam zaproszona jako gość - ekspert ds. HR-u, który weźmie udział w próbnych nagraniach, podczas których wybrane zostaną prowadzące. Mówiłem o tematyce, na której się znam" - opowiada w rozmowie z PAP Life Olga Legosz.

Kim jest Olga Legosz?

Nie znała wówczas ani Marzeny Rogalskiej, ani Aleksandry Kwaśniewskiej. "W trakcie tego nagrania, kiedy byłam gościem, wytworzyła się pomiędzy nami chemia i po prostu dobrze się ze sobą bawiłyśmy. Po nagraniu zadzwoniła do mnie pani producent i osoby z ekipy, czy nie zgodziłabym się wziąć udział w 'Mieście kobiet', ale jako prowadząca. I pierwsze, co powiedziałam, to 'nie', bo nie mam na to czasu" - Legosz wyjawia zaskakujący fakt. Ale wkrótce dostała zapewnienie, że nagrania programu będę ustawione pod jej możliwości czasowe. Wtedy powiedziała "tak".

"Kilka lat temu zrezygnowałam z bardzo intensywnego życia korporacyjnego, dlatego, że moja młodsza córka, 6-letnia Tośka ma autyzm. Dla niej założyłam przedszkole i placówkę terapeutyczną w Warszawie. Tak więc nie zmieniam priorytetów. Marzena i Ola zgodziły się pójść mi na rękę - kręcimy program, ale tak, żebym mogła zaprowadzić Tosię na terapię i po nią wrócić" - wyjaśnia Legosz.

Reklama

Jej brak czasu wynika też z faktu, że pracuje jako freelancerka, doradzając klientem w zakresie HR-u. Poza tym, założyła dwie fundacje. Jedną ze swoją przyjaciółką, Olgą Kozierowską - Sukces Pisany Szminką, która wspiera kobiety w rozwoju osobistym i zawodowym. A drugą - BlueBees, która działa na rzecz osób z autyzmem.

"Miasto kobiet" jest dla niej pierwszym spotkaniem z telewizją od kulis. "Na pewno popełniam masę błędów przed kamerą. Ale dziewczyny dają mi duże wsparcie. Myślę, że pewnie z każdym odcinkiem będzie mi łatwiej. Doświadczenie daje bardzo dużo, a ja go zwyczajnie nie mam" - przyznaje Legosz. Do tej pory nagrała jeden odcinek "Miasta kobiet".

"Miasto kobiet": Odświeżona formuła

Ten program będzie emitowany w TVN Style od 5 września, w niedziele o godz. 12:30 i 22:15. Jednakże pierwszy odcinek przedpremierowo zostanie wyemitowany na antenie TVN w sobotę 4 września o godz. 16:00.

Talk-show "Miasto kobiet" przez 11 lat, od 2004 do 2015 roku, był flagową produkcją TVN Style. Był miejscem, w którym poruszano ważne, aktualne dla kobiet tematy, czasami kontrowersyjne. Z komunikatu wydanego przez TVN Grupę Discovery dowiadujemy się więcej o odświeżonej koncepcji programu.

"'Miasto kobiet' w nowej formule to talk-show prowadzony przez trzy zupełnie różne kobiety, z innym bagażem doświadczeń, sytuacją rodzinną i zawodową. Co tydzień spotkają się, by przy kubku dobrej kawy, w domowej atmosferze, porozmawiać o tym, co je ostatnio najbardziej zaciekawiło, poruszyło i zainspirowało. Podyskutują z ekspertami, gwiazdami, ale też z wyjątkowymi osobami, które zwróciły ich uwagę w mediach społecznościowych. Nadszedł bowiem czas kobiet, które chcą zadawać pytania, a nie pouczać, rozważać argumenty innych, zamiast narzucać swoje zdanie, słuchać, a nie przepytywać" - czytamy w zapowiedzi.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Miasto kobiet (film)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy