Reklama

"Ojciec Mateusz": Ksiądz sprawcą wypadku?

Ojca Mateusza odwiedzą koledzy z seminarium. Radosna atmosfera skończy się, gdy padnie podejrzenie, że jeden z nich popełnił przestępstwo.

W Sandomierzu będą trwały przygotowania do 80. urodzin księdza profesora Witolda Cynamonowicza (Stanisław Brudny). Z tej okazji do miasta przyjadą duchowni Roman (Piotr Głowacki) i Antek (Zbigniew Zamachowski), znajomi ojca Mateusza (Artur Żmijewski) jeszcze z czasów seminarium.

Koledzy nie będą mogli się sobą nacieszyć. Urządzą nawet wyścigi rowerowe na plebanię. Nie spodziewają się, że już wkrótce ich przyjaźń zostanie wystawiona na ciężką próbę.

Wieczorem po uroczystości u księdza Witolda dojdzie do wypadku samochodowego, w którym poważnie ranna zostanie profesor Krystyna Kołek (Elżbieta Jarosik). Jeden ze świadków zdarzenia zezna, że auto poszkodowanej zostało zepchnięte do rowu przez szalonego kierowcę czerwonej hondy. Policjanci rozpoczną poszukiwania.

Reklama

Na komendę zgłosi się jednak Lucyna (Agnieszka Suchora), siostra Antka i Romana, i przyzna się do winy. To wzbudzi wątpliwości Mateusza. Podczas szczerej rozmowy z Antkiem odkryje, że duchowny nadużywa alkoholu. Ta wiadomość rzuci nowe światło na śledztwo.

- Cieszę się, że serial nie unika ważkich tematów, które dotyczą każdego środowiska. Ksiądz jest tylko człowiekiem. Ma prawo błądzić - mówi Zbigniew Zamachowski.

MP

Nie przegap swoich ulubionych filmów i seriali! Kliknij i sprawdź nasz nowy program telewizyjny!

Chcesz poznać lepiej swoich ulubionych artystów? Poczytaj nasze wywiady, a dowiesz się wielu interesujących rzeczy!

Kurier TV
Dowiedz się więcej na temat: wypadku
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy