"Obi-Wan": Wstrzymano pracę nad serialem
Miał to być drugi po "The Mandalorian" hit platformy Disney+, którego akcja osadzona jest w uniwersum "Gwiezdnych wojen". W serialu "Obi-Wan" do kultowej roli mentora Anakina i Luke'a Skywalkerów miał powrócić Ewan McGregor. Tymczasem według informacji, do jakich dotarł portal "Collider", prace nad produkcją zostały wstrzymane na czas nieokreślony.
Zdjęcia do serialu "Obi-Wan" miały rozpocząć się już latem w słynnym londyńskim Pinewood Studios. Ekipa przygotowująca się do nich została jednak odesłana do domów. "Nie podano żadnej konkretnej daty, ale ekipę pracującą nad serialem poinformowano, że prace nad projektem wstrzymano na czas nieokreślony" - twierdzą dwa niezależne źródła, do których dotarł portal "Collider".
Według kolejnych informacji portalu, powodem tej decyzji było niezadowolenie szefowej firmy Lucasfilm, a zarazem producentki serialu "Obi-Wan", Kathleen Kennedy. Nie spodobały jej się scenariusze, które jej zdaniem wymagają poprawek. Ich autorem jest Hossein Amini ("Drive"). Aktualnie trwa poszukiwanie nowego scenarzysty. Reżyserią serialu ma zająć się Deborah Chow. Artystka ma na swoim koncie już dwa odcinki serialu "The Mandalorian", nie będzie to więc jej pierwsze spotkanie ze światem "Gwiezdnych wojen". Posada reżyserki jest póki co niezagrożona.
Wypytywany o przyszłość serialu Ewan McGregor uspokaja w rozmowie z "Variety". "Myślę, że rozpoczniemy zdjęcia na początku przyszłego roku zamiast najbliższym latem. Według mnie scenariusze są świetne. Studio chce jedynie, żeby były lepsze. Nie wpłynie to na datę premiery serialu, spokojnie" - mówi. I podkreśla, że jego zdaniem, zgodnie z pierwotnym planem, serial będzie emitowany w 2021 roku. "Sytuacja nie jest tak dramatyczna, jak mogłoby się wydawać" - kończy.
Nie są to pierwsze kłopoty, jakie napotkali twórcy filmów związanych z sagą "Gwiezdne wojny". Scenariusz filmu "Łotr 1. Gwiezdne wojny - historie" Garetha Edwardsa był zmieniany kilka razy już w trakcie kręcenia zdjęć, a do późniejszych dokrętek zatrudniony został Tony Gilroy. Jeszcze większe zamieszanie towarzyszyło filmowi "Han Solo: Gwiezdne wojny - historie". W połowie zdjęć zwolnieni zostali Phil Lord i Chris Miller, a ich miejsce na stanowisku reżysera zajął Ron Howard.
Akcja serialu "Obi-Wan" ma rozgrywać się osiem lat po wydarzeniach opowiedzianych w filmie "Gwiezdne wojny: Część III - Zemsta Sithów". Pierwotnie planowano nakręcenie filmu pełnometrażowego o przygodach Obi-Wana Kenobiego, którego reżyserem miał być Stephen Daldry. W serialu Ewan McGregor powróci do roli, w którą wcielił się w trzech filmach sagi: "Mrocznym Widmie", "Ataku klonów" i "Zemście Sithów". Pierwszym aktorem, który wcielił się w postać Obi-Wana był Alec Guinness.