Nowy program Skrzyneckiej

Bohaterami programu będą między innymi: Agata i Marek Kościkiewiczowie, Krzysztof i Katarzyna Respondkowie, Paweł Królikowski i Małgorzata Ostrowska-Królikowska.

Zapewne wiele osób pyta panią o transfer z TVN do Polsat Cafe?

Katarzyna Skrzynecka: - Wszystkim wyjaśniam, że praca aktorów ma nieco inny charakter, niż praca dziennikarzy, którzy są na stałe związani z jedną stacją telewizyjną. Współpracując z TVN równocześnie grałam w serialach Polsatu, telewizji publicznej. Jak widać jedno drugiego nie wyklucza. Z wielką przyjemnością przyjęłam propozycję poprowadzenia bardzo sympatycznego i wartościowego programu w Polsat Cafe. Jednocześnie moja decyzja nie spowodowała, że popadłam w jakiś konflikt z telewizją publiczną czy stacją TVN, nadal pozostajemy w sympatycznych zawodowych relacjach.

Czy w programie pojawią się tylko historie miłosne jak z powieści?

- Gośćmi programu będą znane pary oraz ich przyjaciele, rodzina. Będą oni opowiadać o swoich związkach, priorytetach, uczuciach, rodzinie i jej pielęgnowaniu. Oczywiście, jak to w życiu była, nie zabraknie również historii o życiowych zakrętach, wzlotach i upadkach, z jakimi każdy się boryka. Z pewnością nie będzie to przesłodzony program. Myślę, że naturalność i prawda będą jego największym walorem.

Czy jest związek, para, który pani stawia za przykład?

- Najpiękniejsza historia miłosna to ta, którą oglądałam w swoim rodzinnym domu i to właśnie ze związku moich rodziców czerpałam najlepsze wzorce. Niestety, mama już nie żyje, ale zawsze będę wspominać jak zgodną, fajną, szanującą się parą byli. Rodzice poznali się w czasach szkolnych i do końca byli razem.

- Nie zapomnę, gdy mimo naszej usilnej walki, dla mamy nie było już ratunku, każdego dnia przy jej łóżku stał piękny bukiet róż, które tata codziennie przynosił. To są dla mnie historie, piękniejsze i bardziej wartościowe niż te opisane w powieściach.

Zobacz, jakie nowości przygotowała jesienią stacją Polsat Cafe!

Wspomniała pani, że siłą tego programu będzie prawda. Jak rozumiem, znane pary będą mogły obalić kilka mitów?

- Oczywiście, program to również okazja dla naszych bohaterów do wyjaśnienia kilku wątpliwych kwestii i zdementowania nieprawdziwych informacji. Oczywiście są takie "informacje", które sami bohaterowie obracają w żart, ale nie zawsze tak jest.

Interesuje się pani plotkami na swój temat?

- Jeśli chodzi o takie medium jak portale plotkarskie, one w ogóle dla mnie nie istnieją. Są to miejsca, gdzie grupka ludzi, która nienawidzi wszystkiego i wszystkich, może dać upust swoim emocjom, wypisując ordynarne komentarze i wylewając swoje frustracje. Raz zobaczyłam, jaki charakter mają takie portale, już wiem i nie musze więcej tego oglądać. Dla mnie jest to materia, która nie istnieje.

- Jeśli chodzi o prasę, zdarza się, że na okładce widzę swoje zdjęcie i szokujący tytuł, siłą rzeczy zaglądam do środka, żeby dowiedzieć się czegoś nowego na swój temat, albo, co u mnie słychać. Staram się do tego odnosić z uśmiechem i poczuciem humoru, to chyba najlepsza metoda. Oczywiście w przypadku materiałów, które były krzywdzące dla mnie czy mojej rodziny, po takich publikacjach sprawiedliwości dochodziłam na drodze sądowej.

Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana polskiej telewizji w jednym miejscu!

Nie przegap swoich ulubionych programów i seriali! Kliknij i sprawdź!