Nowe pary w "You Can Dance"

W choreografiach przygotowanych między innymi przez gości zza oceanu będzie mnóstwo zaskakujących i oryginalnych elementów. Dobrze znana już kanadyjska choreograf Genevieve Dorion-Coupal oraz - po raz pierwszy w polskiej edycji programu - Steve Bolton dostarczą widzom dodatkowych, niecodziennych doznań.

Dołączy do nich również znany wszystkim z pierwszej edycji Piotr Gałczyk, a także tancerze "Tańca z Gwiazdami" Janja Lesar i Krzysztof Hulboj.

Samych uczestników czeka nie lada wyzwanie. Wystąpią w nowych parach oraz będą musieli zaprezentować style, które nie są ich domeną. Teraz okaże się kto poradzi sobie z obcą dla siebie techniką i którym duetom udało się zgrać w ciągu zaledwie kilku dni.

W polskim "You Can Dance - Po prostu tańcz!" mieliśmy już raz do czynienia z mokrą sceną. Duet w deszczu w trzeciej edycji zrobił na wszystkich niesamowite wrażenie. Teraz twórcy programu postanowili pójść o krok dalej. Wiosenny prysznic zafundują wszystkim uczestnikom. Układ zbiorowy na otwarcie skąpany w strugach deszczu będzie dla wszystkich nie lada wyzwaniem. Ale to nie wszystko! Nie tylko sceneria będzie nadzwyczajna. Muzyka również będzie różnić się od tej, która na ogół rozbrzmiewa w programie. Tym razem ton nada Chopin, a uczestnicy V edycji godnie wykonają choreografię do jego dzieła.

Skoro o niecodziennych sytuacjach mowa, to należy również wspomnieć o tym jak jeden z choreografów próbował złamać prawa fizyki. W jednym z tanecznych układów zobaczymy jak uczestniczka zapomina o grawitacji i unosi się wysoko nad sceną. Która z tancerek wykona tę ewolucję? Jak wysoko poleci?

W środę nie zobaczymy jednego z bliźniaków, który z powodu poważnej kontuzji musiał zrezygnować z udziału w programie. Zgodnie z regulaminem Sebastiana Piotrowicza zastąpi Adam Kościelniak, który w poprzednim odcinku nie otrzymał wystarczającego poparcia od widzów. Czy układ zaprezentowany w najbliższym programie bardziej przypadnie do gustu jurorom i widzom? Czy Adam otrzyma drugą szansę?