Nowa rola Magdaleny Cieleckiej: Z papierosem w prosektorium
W nowym serialu kryminalnym TVP2 "Prokurator" Magdalena Cielecka wciela się w rolę patologa. Żadna śmierć nie ma dla niej tajemnic, jej miejscem pracy jest prosektorium, a nieodłącznym atrybutem - papieros.
Głównymi bohaterami serialu są warszawski prokurator, Kazimierz Proch i komisarz policji Witold Kielak. Razem rozwiązują nietuzinkowe sprawy kryminalne. Współpracuje z nimi patolog sądowa, Ewa Sidlecka, którą gra Magdalena Cielecka.
- To kobieta, która ma w sobie pewną tajemnicę i o której nie dowiadujemy się wszystkiego. Ma wyrazisty charakter, jest bezkompromisowa i bardzo profesjonalna. W pierwszym kontakcie wydaje się nawet arogancka, ale zyskuje przy bliższym poznaniu - tak Cielecka charakteryzuję swoją bohaterkę.
Sidlecką wyróżnia jeszcze jeden szczegół - namiętnie pali papierosy. Ponieważ patolog wyjaśnia m.in. przyczyny zgonów, często przebywa w prosektorium.
Aktorce w wielu scenach partneruje Jacek Koman, który wciela się w tytułowego prokuratora. - Jacek jest niezwykle skromny, nie jest tak ekstrawertyczny, jak inni aktorzy. Nie wiem, czy cokolwiek jest w stanie wyprowadzić go z równowagi. Jeśli na planie pojawiłby się ktoś, kto go nie zna, nie zgadłby, że to głównych aktor w tej produkcji - ocenia.
Serial opiera się na scenariuszu, który przygotowali bracia Miłoszewscy - Zygmunt i Wojciech. Zygmunt przede wszystkim jest poczytnym pisarzem, który wydał bestsellerową trylogię kryminalną o prokuratorze Teodorze Szackim.
- Cieszę, że pisarze znów nawiązali romans z filmografią. Kiedyś wnosili do kina wiele dobrego. Scenariusz "Prokuratora" przedstawia bardzo ciekawą historią, do tego napisany jest świetnym językiem. W tekście nie brakuje dowcipu i inteligentnej ironii. Czytając scenariusz, od razu czuje się rękę literata - stwierdza Cielecka.
Produkcja będzie emitowana w TVP2 od września.