Netflix wyprodukuje sequel "Pełnej chaty"
Po miesiącach spekulacji - wreszcie oficjalna informacja! "Pełna chata" (Full House) wraca na mały ekran. 13-odcinkowy sequel produkcji Netflix zatytułowany będzie "Fuller House".
Informację o powrocie do "Pełnej chaty" ogłosił w poniedziałkowym programie "Jimmy Kimmel Live!" członek oryginalnej obsady John Stamos. Za produkcję 13-odcinków show odpowiedzialna będzie stacja Netflix.
W "Fuller House" zobaczymy po latach gwiazdy telewizyjnego hitu lat 80. Candace Cameron-Bure powtórzy kreację D.J., w roli jej ekranowej siostry Stephanie ponownie zobaczymy Jodie Sweetin, na ekranie znów zamelduje się także Andrea Barber, która grała najlepszą przyjaciółkę Stephanie -Kimmy Gibbler.
John Stamos pojawi się w "Fuller House" jedynie gościnnie (oczywiście jako wujek Jesse), na jego barkach spoczywać będą jednak obowiązki producenta serii.
Ciągle trwają rozmowy w sprawie powrotu do "Pełniejszej chaty" innych członków oryginalnej obsady: Boba Sageta, Mary-Kate i Ashley Olsen, Dave'a Couliera oraz Lori Loughlin.
Premiera "Fuller House" zaplanowana jest w 2016 roku. W kontynuacji D.J. Tanner-Fuller będzie pracującą w San Francisco jako lekarz weterynarii wdową, która właśnie spodziewa się dziecka, z kolei Stephanie objawi nam się jako próbująca przebić się wokalistka, a Kimmy wróci na ekran w roli samotnie wychowującej nastoletnią córkę matki.
Przypomnijmy, że pierwszy odcinek "Pełnej chaty", serialu o wdowcu, który ze szwagrem i kolegą wychowywał trzy córki, Amerykanie zobaczyli 22 września 1987 roku. TVP wyemitowała go 27 czerwca 1992. Przez osiem lat nakręcono 192 odcinki. Metody wychowawcze trzech dżentelmenów przyciągnęły przed telewizory rzesze fanów. Telewidzowie polubili też aktorów, grających główne role. Ostatni odcinek serialu nakręcono w 1995 roku.
Nie przegap swoich ulubionych filmów i seriali! Kliknij i sprawdź nasz nowy program telewizyjny!