"Nasz nowy dom" świętuje 200. odcinek
Prowadzony przez Katarzynę Dowbor hitowy program Polsatu "Nasz nowy dom", gości już na antenie stacji od 7 lat. Każdy odcinek, w którym ekipa budowlańców pod wodzą architekta w ciągu 5 dni remontuje dom jednej z polskich rodzin, podbił serca milionów telewidzów. W tym sezonie program doczekał się 200. odcinka.
Wyjątkowy jubileusz cała ekipa świętowała na planie w miejscowości Prusy, gdzie oprócz prowadzącej Katarzyny Dowbor stawili się również architekci - Martyna Kupczyk, Maciej Pertkiewicz, Wojciech Strzelczyk, kierownicy prac budowlanych - Artur Witkowski i Wiesław Nowobilski oraz ekipa remontowa i telewizyjna.
Był jubileuszowy tort, życzenia on-line od dyrektor Niny Terentiew oraz cała masa wspomnień i wzruszeń. Wszyscy zgodnie podkreślali, że największą satysfakcję daje im świadomość, że pomagają innym, nie tylko odzyskać piękny dom, ale też wiarę w siebie.
"Ten program zmienił nasze życie. Przyjaźnimy się, spędzamy ze sobą więcej czasu niż z rodziną. Cieszę się, że wspólnie robimy coś tak ważnego. Za nami 200 wyremontowanych domów. W skali potrzeb to może niedużo, jednak dałoby się z tego stworzyć całkiem sporą wieś. Trudno znaleźć skalę dla radości i siły, którą te domy dają bohaterom naszego programu. To rodziny, które nieźle dostały w kość od życia. Jest takie angielskie powiedzenie: 'Mój dom jest moim zamkiem'. I dokładnie takiego miejsca na ziemi, gdzie będą chronieni przed złem tego świata, potrzebują nasze rodziny" - przyznała Katarzyna Dowbor.
"7 lat to kawał życia. W tym czasie urodziłam córkę, która ma już 5 lat. Pomyśleć, że tak niedawno przyjeżdżałam na plan w ciąży. Ale ten czas leci! Podczas dwustu remontów uzbierało się mnóstwo niesamowitych wspomnień, wiele wzruszeń i zabawnych historii. Nie brakowało też stresu, ale najważniejsza jest satysfakcja, że pomogliśmy tak wielu ludziom. 200 rodzin, czyli około 1000 osób, ma nowy dom! Sama przygotowałam 113 projektów. Cieszę się, że mogę uczestniczyć w produkcji, która daje ludziom nadzieję i nowe życie" - dodała architektka Martyna Kupczyk.
Okazuje się, że ekipa programu odwiedziła najdalsze zakątki kraju i przejechała mapę Polski wszerz i wzdłuż. "Cały czas jesteśmy w drodze. Gdy jadę przez Polskę z rodziną, w celach turystycznych, pokazuję swoim dzieciakom miejsca, gdzie remontowaliśmy dom. Niesamowite!" - dodał z satysfakcją architekt Maciej Pertkiewicz.
"Za nami bardzo intensywny, ciekawy, fantastyczny czas. Wiele dobrego zrobiliśmy dla ludzi. Robię to, co lubię, a dodatkowo niosę pomoc ludziom, co jest dodatkowym przywilejem tego zawodu" - stwierdził z kolei architekt Wojciech Strzelczyk.
Za sukcesem programu stoi także "szybka jak błyskawica" ekipa budowlana i jej sympatyczni kierownicy. "Jestem na planie od 9. odcinka, tylko Kasia Dowbor ma tu większy staż. Super wyzwanie, bo każdy odcinek jest inny. Nie ma lekkich robót, wszystkie są trudne, ale kiedy się widzi zadowolone twarze rodzin, to wszystko wynagradza i z tym większą ochotą zabieramy się do następnego odcinka" - przyznaje kierownik budowy Artur Witkowski. "Kiedy kończymy remont, serca nam rosną, że pomogliśmy ludziom" - puentuje drugi z kierowników, Wiesław Nowobilski.
Premiera 15. sezonu "Naszego nowego domu" zaplanowana jest na 2 września w Polsacie.
***Zobacz także***