Reklama

Napisy zamiast lektora

Wszystko wskazuje na to, że już niedługo w polskiej telewizji lektorzy przejdą na emeryturę. Kilka polskich stacji, w tym TVP zapowiedziało wprowadzanie napisów w filmach i serialach.

Już jesienią w TVP2 pojawi się pasmo młodzieżowe, w którym angielskie i amerykańskie seriale, filmy czy programy będą emitowane w oryginalnej wersji językowej.

"Rolą mediów publicznych jest informować, uczyć i bawić, gwarantując wysoki standard przekazywanych treści. Telewizja Polska, zastępując lektora napisami, włącza się do edukacji polskiej młodzieży języka angielskiego" - powiedziała Aneta Wrona, rzecznika prasowa TVP.

Akcję zastępowania lektora napisami rozpoczął niedawno "Dziennik", który zachęcał stacje do pokazywania programów w oryginalnej wersji językowej, zwłaszcza w pasmach przeznaczonych dla młodej widowni. Gazeta opublikowała badania, z których wynika, ze 19 proc. Polaków popiera taki pomysł. Wśród osób wykształconych i młodych ta liczba wzrasta już do 33 proc. To więcej niż w 2005 roku, gdy w badaniach przeprowadzonych przez telewizje polską za odesłaniem lektora na wakacje opowiedziało się tylko 5 proc.

Reklama

Na apel odpowiedziało większość stacji, które deklarują chęć wprowadzenia napisów.

"Po wakacjach planujemy własne badania na ten temat. Będziemy się starali stwierdzić, jakie są możliwości i korzyści wprowadzenia programów z napisami" - zapowiada w rozmowie z "Dziennikiem" wiceprezes TVP Marcin Bochenek.

Podobnie Polsat zastanawia się nad taką rewolucyjną zmianą.

"Do tej pory nie obradowaliśmy na ten temat, ale jest to sprawa na tyle godna zastanowienia, że na pewno ją podejmiemy" - powiedziała Nina Terentiew, dyrektor programowa stacji.

Tego typu pomysł popiera m.in. szefowa MEN Katarzyna Hall, a minister kultury Bohdan Zdrojewski zapowiedział interwencję w sprawie filmów i programów z napisami. Sprawa ma więc szansę znaleźć się w programie obrad sejmowych.

Wirtualnemedia.pl
Dowiedz się więcej na temat: TVP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy