Na planie nowej serii "Ojca Mateusza"

Kto zabił dziewczynę, której zwłoki znaleziono nad rzeką i... cynicznego uwodziciela kobiet? Dlaczego szanowany lekarz padł ofiarą napadu? Odpowiedzi na te pytania poznamy w nowych odcinkach "Ojca Mateusza".

W szpitalu św. Elżbiety na warszawskim Mokotowie ekipa serialu przygotowuje się do kolejnego ujęcia. Ciasny korytarz został zamknięty dla postronnych obserwatorów, lekarzy i pacjentów.

- Przed nami kolejna scena z odcinka "Diabelski śmiech", w której napadnięta przez nieznanego sprawcę Malwina odzyskuje świadomość. To córka biznesmena, którą znaleziono nieprzytomną na bocznicy kolejowej. Zdenerwowany ojciec domaga się przetransportowania jej do lepszego szpitala - tłumaczy reżyser Filip Zylber i dodaje, że w nowym sezonie policjantów czekają same skomplikowane sprawy.

- Jednym z głównych podejrzanych jest bezdomny, który zaprzecza, że skrzywdził Malwinę. Mówi, że przypadkowo znalazł ją zakrwawioną w krzakach, a kiedy chciał jej pomóc, nagle stracił przytomność. Policjantom trudno uwierzyć w tę wersję wydarzeń, ale zapewniam, że śledztwo przybierze nieoczekiwany obrót! Bilingi z telefonów komórkowych czasami się przydają - uśmiecha się Piotr Polk, czyli rywalizujący z księdzem Mateuszem Możejko.

- Będziemy mieli włamanie do domu pewnego lekarza. Początkowo trop zaprowadzi nas do meliny narkomanów. Czy słusznie? Policjantów zainteresuje też nagły zgon chorego na cukrzycę starszego mężczyzny oraz ostre zatrucie nastolatka...

To dlatego bliżej przyjrzymy się okolicznym zakładom przemysłowym. Wyjdzie z tego niezła afera! - mówi pan Piotr, którego w jednym z odcinków zobaczymy w roli... Piotrusia Pana. Nocul (Michał Piela) wcieli się w kapitana Haka, a Gibalski (Rafał Cieszyński) we wróżkę. Sandomierscy stróże prawa zagrają bowiem w przedstawieniu w domu dziecka, by zebrać pieniądze dla podopiecznych.

- To charytatywny spektakl reżyserowany przez księdza Mateusza. Dobry nastrój jednak pryśnie, gdy w trakcie przyjęcia po premierze ktoś ukradnie kopertę z zebraną gotówką. Wstępne przesłuchania wychowanków niewiele wniosą i szybko okaże się, że sprawców trzeba szukać gdzie indziej - mówi Michał Piela.

Jako serialowy Nocul nie będzie miał łatwo w życiu prywatnym. - Zazdrosna żona podejrzewa go o romans z atrakcyjną Ewą (Edyta Olszówka). Aspirant będzie musiał się natrudzić, by uwodnić dozgonną miłość i wierność - twierdzi aktor, który cieszy się, że będzie mógł grać... ze Stefanem Friedmannem. Artysta pojawi się w jednym z odcinków w roli emerytowanego dyrektora huty szkła, którego błędy przeszłości doprowadzą na skraj przepaści.

Artur Krasicki